04.08.2019
autor
Dlaczego najpopularniejsze #hashtag.i na #Instagram.ie nie działają i nie ma sensu ich używać?
Totalna opozycja dla ludzi i rozwiązań, które serwują Wam popularne tagi i obiecują, że dzięki nim staniecie się drugą Kylie Jenner. A przynajmniej Maffashion.
Totalna opozycja dla ludzi i rozwiązań, które serwują Wam popularne tagi i obiecują, że dzięki nim staniecie się drugą Kylie Jenner. A przynajmniej Maffashion.
null
Grafika otwierająca: by Elena Koycheva on Unsplash
Słowem wstępu… jeśli korzystasz do tworzenia swoich treści z moich artykułów, oznacz mnie. Cieszę się, że zdobywacie wiedzę i edukujecie innych, ale widzę też kto zbyt mocno się “inspiruje” i często niemalże kopiuje treść artykułów/streszcza je na Instagramie, w webinarach, szkoleniach, a potem podpisuje się pod tym jako autor. Ja naprawdę wchodzę na Wasze profile i to widzę, i nie chciałabym tego komentować publicznie ani wskazywać palcem.
***
(Nie zapomnij przeczytać pozostałych wpisów: Kim są Mass Followers na Instagramie i dlaczego musisz się ich pozbyć, by poprawić wiarygodność Twojego profilu?)
***
Mam jedynie nadzieję, że nie jestem zbyt chaotyczna w dzisiejszym tekście, a wspomniane zależności i problemy są jasne
Nie chcę przestrzelić dat, ale chyba rok temu (jednak może ciągnąć się to już nieco dłużej) zapanował wielki szał na najpopularniejsze hashtagi na Instagramie oraz magiczne listy zawierające popularne tagi.
Popularne, czyli ogromne, najczęściej używane w platformie.
Od początku pozostawałam sceptycznie nastawiona do tego rozwiązania i wbrew pozorom miałam ku temu wiele logicznych podstaw.
- popular hashtags, top hashtags, most popular hashtags
Minął rok lub nieco ponad rok, a mit najpopularniejszych hashtagów nadal powraca, choć coraz częściej i chętniej (na szczęście!) mówi się o tym, że strzał ten był pudłem w promocyjnej rozgrywce.
Dlaczego najpopularniejsze hashtagi nie działają i używanie ich jest strzałem w kolano?
O tym przeczytasz niżej.
Najpopularniejsze hashtagi na Instagramie — definicja oraz charakterystyka.
Popularny (za słownikiem języka polskiego https://sjp.pl/popularny):
1. taki, który zyskał powszechny rozgłos i uznanie, jest znany, lubiany, sławny;
2. taki, który został przedstawiony w sposób przystępny, ogólnie zrozumiały, nieskomplikowany; jasny, prosty, łatwy;
3. taki, który jest powszechnie używany, dostępny, szeroko rozpowszechniony; masowy
Do tej definicji można dodać jeszcze „trendujące hashtagi”, czyli takie, które odnoszą się do konkretnego okresu w roku lub wydarzenia — są one aktywne okresowo.
Oznacza to, że wykorzystanie ich wzrasta nawet o kilkaset lub kilka tysięcy procent względem pozostałych dni/tygodni/miesięcy.
Do okresowych hashtagów zaliczyć możemy na przykład te znaczniki, które odnoszą się do świąt albo konkretnych koncertów, konferencji, wydarzeń społecznych i politycznych.
Nasza definicja w takim razie brzmi:
Popularne hashtagi to takie oznaczenia (określenia), które są ogólnie znane, powszechnie i często stosowane (masowo) lub trendują ze względu na okoliczności, na przykład wydarzenie społeczne, polityczne bądź wydarzenia sezonowe i kulturalne (np. święta).
Rozbijmy naszą nową definicję na elementy:
- popularne hashtagi są powszechnie znane — osoba, która nawet nie zna specyfiki branży, jest w stanie wytypować taki hashtag, czyli są bardzo ogólne, łatwe,
- popularne hashtagi są powszechnie używane, czyli składają się z określeń, których używa się na co dzień i nie można ścisło powiązać ich z osobą, marką, produktem, konkretnym twórcą lub nawet zagadnieniem wybranej niszy,
- popularne hashtagi to również takie określenia, które trendują okresowo (tj. wzrost ich wykorzystania związany jest z datą lub wydarzeniem).
Przykładami bardzo popularnych, dużych i często używanych hashtagów są na przykład: #love, #like, #polishgirl, #ball itp.
Jeśli chcesz podejrzeć treści po hashtagiem „#love” bądź „#like” (swoją drogą, odnoszące się do uczuć, czyli czegoś, czego nie da się przedstawić jednoznacznie), to jakich treści się spodziewasz?
No właśnie, tutaj zaczyna się problem, bo w gruncie rzeczy nie wiadomo czy będzie to zdjęcie kota, sernika, a może jakiegoś budynku lub spinki do włosów.
Przecież kochamy i lubimy wszystko.
A co z tagiem „#polishgirl” czy „#warsaw”, który jest nieco mniej ogólny…, ale czy na pewno?
Przeglądanie tego tagu sprowadzi Cię do zdjęć randomowych dziewczyn na Instagramie, które pochodzą z Polski lub do zdjęć zrobionych w Warszawie.
I nie chodzi o to, że na zdjęciu musi być faktycznie dziewczyna albo budynki w stolicy.
Obojczyk, noga, kapeć, selfie w łazience na Mokotowie, zdjęcia ubrań, torebka, a nawet kubek ze Starbucksa na Świętokrzyskiej, bo przecież prowadząca profil jest polską dziewczyną, która była w kawiarni w Warszawie.
- Hashtag #warsaw i moja pro cenzura, bo same twarze
Niby odrobinę bardziej specyficzne określenia, niby mówią więcej, a jednak jakby nie do końca.
Przykładami tendujących hashtagów mogą być: #christmas, #wielkanoc, #keynote2019
“Christmas” to określenie bardzo ogólne dotyczące wydarzenia, które odbywa się na całym świecie.
Tak jak w przypadku określeń „#love” i „#like” content, jaki znajdzie się pod tym oznaczeniem będzie bardzo ogólny i rozległy.
Udowodnić?
Zdjęcie z rodziną, obok kot przebrany za renifera, może jakaś sałatka albo prezenty pod choinką.
Przecież spadł też śnieg, który można pokazać.
Pod tym hashtagiem może pojawić się również wszystko.
- Zdjęcia dla hashtagu #christmas
Ze względu na liczbę zainteresowanych osób oraz okresowość, przyrost publikowanych zdjęć będzie ogromny, przez co konkurencja pod hashtagiem będzie bardzo duża, a najnowsze zdjęcia bardzo szybko będą się zmieniać (publikacja nowych fotografii).
Nie wierzysz?
Zadanie z odroczeniem.
W święta bożego narodzenia otwórz ten hashtag, a następnie zakładkę najnowszych zdjęć i odświeżaj ją regularnie co… 1 sekundę.
Pewnie w tym momencie zastanawiasz się, ale jaki w ogóle ma to związek z tym, czy hashtag działa lub nie, prawda?
Nie martw się, za chwilę wszystko się rozjaśni.
A przynajmniej mam taką nadzieję, bo choć temat nie jest skomplikowany z mojego punktu widzenia, to ciąży na mnie klątwa wiedzy i to, co jest oczywiste dla mnie, dla Was już nie musi takie być.
Po co korzystamy z hashtagów w social media?
Korzystanie z hashtagów w social media ma nie tylko posegregować Wasze treści, ale również zwiększyć ich zasięg (dotarcie) do nowych osób zainteresowanych tematem.
Oznaczając swoje treści hashtagiem, staracie się jak najlepiej oddać to, co zawiera się w tekście, na fotografii lub filmie (w teorii, bo właśnie po to piszę ten tekst, żebyście to robili).
- Hashtag #godzinaw
Prościej mówiąc, bazujemy na przekonaniu, że istnieją osoby, które interesują się danym tematem i by znaleźć jakieś informacje, będą przeglądać to, co zostało zamieszczone pod tematycznym hashtagiem.
To są nowi odbiorcy, którzy jeszcze nie znają Waszego profilu, ale mają szansę go poznać, ponieważ Wasz materiał, stał się częścią konkretnej bazy (pudełka z podobnymi treściami).
Jeśli bazujemy na takim przekonaniu, zastanówmy się, czy istnieją osoby, które interesują się słowem „#love”, „#like”, „#ball”?
Postaw się na miejscu odbiorcy treści.
Czy przeglądałbyś wszystkie fotografie „jak leci” z takiego hashtagu, nawet jeśli nie wiedziałbyś, czego w gruncie rzeczy masz się spodziewać i czego szukasz?
- Zdjęcia dla hashtagu #amazing
Na pewno znajdzie się ktoś, kto powie, że tak.
Szanuję i nie oceniam, jednak zdecydowana większość z Was, nawet jeśli bardzo się nudzi, szuka jakieś mniej lub bardziej sprecyzowanej informacji, lub treści.
Opisywanie hashtagiem treści przypomina odrobinę optymalizację treści dla wyszukiwarki np. Google (w Polsce chętnie nazywane “SEO”).
Im dłuższy ogon (liczba słów) i bardziej specyficzna (rozbudowana) fraza, tym mniejsza baza treści oraz konkurencja, ale też lepiej dopasowana grupa odbiorców.
Hashtagi również kierują Cię do treści odpowiadających na to, co wpisałeś.
- Zdjęcia dla hashtagu #lodzkie_podworka
I jeśli pisałeś (pisałaś) bloga lub artykuły, w tym momencie najpewniej dociera do Ciebie pewna zależność — jeśli źle opiszesz zdjęcie, nie trafią do niego osoby zainteresowane tą konkretną treścią.
Im bardziej specyficzny hashtag tym mniejszej grupy odbiorców dotyczy, ale na pewno zainteresowaną tym jednym, konkretnym, wąskim tematem.
- Zdjęcia dla hashtagu #stajniajednorożców
Czy hashtagi używane bardzo chętnie na Instagramie, czyli #amazing, #travel, #love, #like, #polishgirl są specyficzne, opisują wąski temat i trafiają w jakąś sprecyzowaną grupę odbiorców?
Nie.
Czy są używane masowo, przez bardzo wielu ludzi, a publikowane pod nimi treści dotyczą wszystkiego?
Tak.
Listy najpopularniejszych hashtagówSwój negatywny udział w tym “trendzie” najpopularniejszych hashtagów mają oczywiście również wszelkie listy najpopularniejszych hashtagów, dedykowane rozwiązania listujące najpopularniejsze hashtagi oraz twórcy, oferujący takie zestawienia w obrębie własnych kanałów.Twórcy takich list oraz rozwiązań (marki, blogerzy, instagramerzy) najczęściej przy całej świadomości ich zerowego pożytku z najpopularniejszych hashtagów dla użytkowników, upatrzyli w nich świetny biznes i generator zaangażowania oraz zasięgu.Co więcej, znacząco przyczynili się tym do zwiększenia spamu pod ogólnymi tagami, trafiając do osób, które bez wysiłku chcą mieć więcej lajków pod zdjęciami, a które bezrefleksyjnie wykorzystują kolejne cudowne metody.Metody nieskuteczne, warto dodać.
Podsumujmy krótko, dlaczego najpopularniejsze hashtagi na Instagramie nie działają:
To, co jest dla wszystkich lub ogólne, zwykle nie trafia po prostu do nikogo, a przez ogrom publikowanych treści około tematu, jest też dość trudno odnaleźć /trafić na to jedno, konkretne zdjęcie.
- Bo są popularne, a więc treści publikowane pod nimi pojawiają się MASOWO oraz używane są przez ogrom innych profili
- Bo są ogólne, a więc nie trafiają do nikogo konkretnego (zainteresowanego tematem)
- Bo są spamogenne, a więc używane do publikowania wszystkich treści, bez względu na ich tematykę
- Bo są najczęściej za duże dla Waszych profili, by udało Wam się trafić zdjęciem do TOP fotografii takiego tagu (o tym więcej przy temacie tego, jak dobierać hashtagi)
- Bo często są blokowane ze względu na spam (o tym więcej przy temacie zbanowanych hashtagów)
Pomóż się odnaleźć osobom, które szukają treści takich jak Twoje, zamiast ukrywać je w stercie materiałów o wszystkim!
I kończąc.
Nie chodzi o to, by się wymądrzać i wytykać, jakie to hashtagi wklejacie pod zdjęciami i jak źle to robicie, bo ja też nadal popełniam błędy/odchodzę od zasady.
Na przykład wtedy, gdy kończą mi się specyficzne hashtagi dla tematu i uzupełniam do 30 (limit) coraz większymi — nadal tematycznymi, ale mniej sprecyzowanymi.
Tym wpisem chcę Was przede wszystkim skłonić do analizowania działań na Instagramie — od treści po odbiorców i celów, a następnie ustalenia, jak możecie do nich dotrzeć.
Najpopularniejsze hashtagi niestety nie są właściwą drogą.
***
(Nie zapomnij przeczytać pozostałych wpisów: Kim są Mass Followers na Instagramie i dlaczego musisz się ich pozbyć, by poprawić wiarygodność Twojego profilu?)
***
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
1 komentarzy
Zgłoś nieodpowiedni post
Zgłoś nieodpowiedni post