Boję się igieł, na widok krwi mdleje, nie mam czasu, co jeśli wystąpią powikłania, to nie dla mnie - wymówek można znaleźć całe mnóstwo. Potem jednak ktoś z znajomych ma wypadek, babcia trafia na stół operacyjny bądź sami lądujemy w szpitalu i potrzebujemy transfuzji. Wtedy zaczyna się udostępnianie postów na Facebooku czy organizowanie lokalnych zbiór, bo krwi brak, a powód jest jeden - świadomość ludzi cały czas jest zbyt niska. Sama po raz pierwszy do Regionalnego Oddziału Centrum Krwiodawstwa trzy miesiące po osiemnastych urodzinach.
21 lubi to
2
320
2 komentarzy

Xdddddddd
1

<3

odpowiedz

gochadzikalocha
0

super!

odpowiedz

gochadzikalocha
0

super!

odpowiedz

Xdddddddd
1

<3

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda