Poznaj mity o byciu FIT

#1 Cheat meal co weekend jest wskazany

Nic z tych rzeczy! Cheat meal jest wskazany, ale raz w tygodniu i ze zdrowym rozsądkiem. Co więcej,
dobór cheata powinien być uzależniony od dostosowanej diety i ćwiczeń, jakie wykonujemy.
Kierowanie się zasłyszaną zasadą może zrujnować naszą dietę, zanim zobaczymy jakiekolwiek efekty.


#2 Nie jedz kolacji, to szybciej schudniesz!

Bzdura! Często słyszymy, że jedzenie kolacji po 18 może być dla nas niewłaściwe. A to właśnie
głodzenie się może przynieść marne efekty. Zwłaszcza, że zaczynamy się wtedy objadać przed 18, co
nie wpływa dobrze na nasz metabolizm.

fot.Pinterest

#3 Węglowodany powodują szybkie tycie

Oczywiście, wszystko, po co sięgamy w nadmiarze, może powodować tycie. Jednak nie można zgodzić
się z tym, że tycie leży tylko po stronie węglowodanów! To, że jemy makarony czy ziemniaki
codziennie, nie oznacza, że nasza waga skoczy. Węglowodany stają się bombą kaloryczną w
połączeniu z tłuszczem.


#4 Sięgaj po produkty bio i light
Bujda na resorach. Niestety, nurt bycia „fit” pociągnął ze sobą szkodliwe, często kłamliwe reklamy, w
których słyszymy o serkach wiejskich z zawartością 0% tłuszczu. Może i tak, zawartość tłuszczu jest w
takim serku niższa, ale ilość słodzików i sztucznych ulepszaczy w nim zawartych jest gorsza, niż te 2%
tłuszczu, którego za wszelką cenę próbujemy uniknąć.

fot.Instagram

#5 Spędzaj na siłowni każdy dzień

Dobrze przygotowany trening, dostosowany do wagi, oczekiwań i zdrowia – nie musi być
wykonywany dzień w dzień. Dlatego właśnie warto skierować się do PROFESJONALNEGO trenera
personalnego, który podpowie, jak intensywnie ćwiczyć i jak często odwiedzać siłownię.

fot.Instagram