Wibo daje nam łzy jednorożca w małej buteleczce z pipetą. Skąd oni wzięli tą nazwę? UNICORN TEARS? Moja niepohamowana wyobraźnia już sięga po wizję jednorożca, który siedzi sobie tuż za tęczą, tapla kopytka w kosmicznym pyle i jednocześnie ma małą sprzeczkę z pracownikiem laboratorium Wibo, który opowiada mu przykre historie i ciśnie mu na starą tylko po to, żeby zdobyć buteleczkę łez tego biedaka...
2 komentarzy

aga_88
0

:)

odpowiedz

czarnawskaa
0

😍

odpowiedz

aga_88
0

:)

odpowiedz

czarnawskaa
0

😍

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda