10 najdziwniejszych słodyczy, których nie będziesz chciała spróbować!

 

 

Czy ludzie skończą nas nigdy zaskakiwać? Niestety albo stety nic na to nie wskazuje. W tym wpisie poruszymy bardzo ciekawy i…słodki temat, zatem siądźcie wygodnie w fotelu i zaczynamy!

Jeśli tak samo jak ja uwielbiasz słodycze, to pewnie zainteresuje Cię to co za chwilę zobaczysz. Jak wiadomo producenci smakołyków co rusz to starają się wymyślić nowe przekąski i zaskakiwać swoich klientów. Szczególnie, jeśli chodzi o słodycze. Na rynku pojawia się coraz więcej nowości, które momentami wcale nie przypominają czegoś co poprawia humor i dobrze smakuje.

Poszperałam trochę w sieci i znalazłam kilka słodkich przekąsek, które na pierwszy rzut oka nie przypominają nic dobrego…a jednak takie są! Ktoś się skusi?

 

 

#1 Lizaki ze skorpionami, robakami i karaluchami

 

Hotlix od ponad 25 lat wytwarza unikalne cukierki z owadami w środku. Może ktoś z Was skusi się na lizaka ze skorpionem i mrówką z dodatkiem czekolady? A może gofry? Mało? Do wyboru są także lizaki ze świerszczem i z kwaśną śmietaną o cebulowym smaku. FUUUJ!

 

 

 

#2 Słodycze w pojemniczkach przypominających te do badania moczu

 

W firmie Candywarehouse robią dużo szalonych i zaskakujących rzeczy! Jedną z nich są słodkie cukierki w pojemniczkach przypominających te do badania moczu. Niektórzy twierdzą, że poprawiają humor – myślicie, że to prawda?

 

 

#3 Lody wykonane z niemalże surowego ciasta do ciasteczek

 

Ten „smakołyk” pochodzi z Nowego Jorku i ma imitować lody. W rzeczywistości jest to niemalże surowe ciasto, które przygotowujemy do upieczenia ciasteczek. Do tego oczywiście słodkie cukiereczki w postaci posypki. Producenci twierdzą, że lody te są całkowicie bezpieczne, co widać po klientach, którzy potrafią stać w bardzo długich kolejkach by je kupić! Zdarzają się jednak osoby, które nie czują się zbyt dobrze po zjedzeniu tego cacuszka. Co myślicie? Spróbowalibyście?

 

 

#4 Cukierki w pojemniczku imitującym WC

 

Do plastikowego pojemniczka w kształcie WC wsypujemy dołączony do zestawu proszek i odrobinę wody. Mieszamy je ze sobą i…przez słomkę wypijamy słodką masą. Autorem tego smakołyku jest firma Moko Moko Mokoletto. Nie wiem jak Wam, ale mi najbardziej podoba się opakowanie!

 

 

#5 Cukierkowa zupa

 

Jednym z najpopularniejszych przekąsek w Japonii jest cukierkowa zupa. Opakowanie przypomina paczuszkę znanej nam chińskiej zupki, jednak w rzeczywistości w środku są słodkie cukiereczki w kształcie składników zupy. Wygląda nieźle co? Jak nie lubię szybkich chińskich zupek tak te cukierki bym zjadła!

 

 

#6 Gumy do żucia w kształcie jąder

 

Nie wiem czy to na pewno przekąska, którą mogą jeść dzieci, ale…wyobraźcie sobie, że istnieją gumy do żucia, które kształtem i etykieta na opakowaniu przypominają jądra wielbłąda i byka. Dacie wiarę? Sprawdźcie zdjęcie!

 

 

#7 Baton Kit Kat, który trzeba upiec przed jedzeniem!

 

Zapewne większość z Was wie, że batony Kit Kat, które widzimy na sklepowych półkach w polskich sklepach to nie wszystko co oferuje nam firma Nestle. Na świecie przewijają się różne smaki – zielona herbata, morela, melon, dynia czy smażona kukurysza a nawet sake. Jednak najciekawsza jest odmiana batona, który trzeba upiec przed zdjedzeniem! Tego jeszcze nie widziałam!

 

#8 Jadalne diamenty

 

Firma Ameya Eltaro produkuje cukierki z cukru w ​​kształcie znanych i pożądanych kamieni szlachetnych. Cena za takie smaczne arcydzieło wynosi około 35 dolarów.

 

 

#9 Oreo o smaku dyni, piwa, arbuza i cheeseburgera

 

Oprócz klasycznego wydania Oreo, czyli czekolady i ciasteczka, firma produkuje ciasteczka o smaku lodów, dyni i cynamonu, mięty pieprzowej, truskawki, kokosa, masła orzechowego i dżemu . Klienci mogą również z przyjemnością spróbować ciasteczek z masłem, cheeseburgerem, arbuzem i bez kakao .

 

 

#10 Czekolada z boczkiem, grzybami i solą wędzoną

 

Amerykańska firma Vosges Haut-Chocolat jest twórcą niesamowitych czekoladek i trufli z kawałkami prawdziwego bekonu, grzybów, soli wędzonej, posiekanego imbiru i wasabi, płatków róży, egzotycznych przypraw i…nie tylko. Jak dla mnie nie brzmi to dobrze, ale może jest na świecie osoba, która takie coś zje.