Koty w starożytności
Mimo powszechnej wierze, że koty były czczone w Starożytnym Egipcie, wśród kapłanów dochodziło do licznych machlojek. Te właśnie zwierzaki ofiarowano bogini Bastet, gdyż wierzono że kot może pośredniczyć pomiędzy bogami a śmiertelnym właścicielem kota, ułatwiając przepływ modlitwy i zapewniając szczęście owym ludziom. Ten pogląd stał się tak powszechny, że te zwierzęta coraz rzadziej umierały śmiercią naturalną. TAK, właśnie tam, w miejscu gdzie koty uznawano nawet za święte, a za zamordowanie tego zwierzęcia groziła nawet kara śmierci. O dziwo (albo i nie), to kapłani najczęściej zabijali koty...
Właśnie tam miała swoje korzenie hodowla kotów, tyle że nie w celach zarobkowych. Koty trzymano w strasznych warunkach, rozmnażano i zabijano. Straszne, prawda?
Koty to uosobienie zła?
Po krótkim okresie wieków średnich, kiedy koty wiodły spokojne życie, pojawiło się przekonanie, że koty są duchem pomocniczym czarownic, a mieści się w nich tyle samo, albo i więcej zła niż w owych kobietach. Czarne koty miały najciężej. Uważano je, niestety, za najpodlejsze. Powszechne było wierzenie, że diabeł pożycza czarne futro od kota, kiedy torturuje swoje ofiary. Kotom, które miały choćby akcenty w innym kolorze niż czarny udało się przetrwać, podczas gdy te całe pokryte hebanową sierścią zabijano.
Z tych czasów wziął się też pogląd, że czarny kot przebiegający drogę przynosi pecha. Później zaczęto go tłumaczyć, że zło właśnie nas minęło i przetrwaliśmy pecha, którego przyniosło. Niemniej jednak w Ameryce Północnej wierzy się, że taki akt ze strony kota i tak jest zwiastunem zła i nieszczęścia.
Nie taki diabeł straszny, jak się go maluje... ;)
Mimo tylu złych wierzeń na temat tych stworzeń, są one moimi ulubionymi zwierzętami. Kocham je za to, że są tak dostojne i dumne, ale potrafią być serio kochane i przezabawne. W zeszłym tygodniu do mojego domu przybył drugi już przedstawiciel tego gatunku i bardzo się cieszę, że go mam. Widok tego maleństwa śpiącego obok ciebie, leżącego na twoim laptopie kiedy piszesz post (śmiech) i towarzyszącego ci w każdej domowej czynności jest nie do opisania.
Jak to powiedział mój tata: koty są jak uzależnienie, na jednym nigdy się nie kończy. I taka właśnie jest prawda. ♥
A oto moje szczęście, tak na dobry początek dnia ♥
Keep calm.
xoxo
Zobacz także
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
2 komentarzy
koty są super
Tez tak uważam, jestem rasową kociarą ❤️
Zgłoś nieodpowiedni post
koty są super
Tez tak uważam, jestem rasową kociarą ❤️
Zgłoś nieodpowiedni post