Jak zorganizować wieczór filmowy w domu ?

Chodzenie do kina jest bardzo fajne, ale na dłuższą metę może być znacznym obciążeniem dla kieszeni. Przeważnie w weekendy ceny biletów są wyższe. Do tego trzeba doliczyć koszt napojów i popcornu, które w kinach raczej do najtańszych nie należą. I tak jeden wypad do kina kosztuje małą fortunę. Czy nie lepiej zaprosić przyjaciół i obejrzeć interesujący film w domowej atmosferze, gdzie nikt obcy nie będzie ci zasłaniać ekranu? Aby w domu można było poczuć się jak w kinie, warto zainwestować w dobry projektor lub w zestaw kina domowego. Do tego popcorn, słodycze lub słone przekąski i cos do picia. Tutaj znajdziecie wszystko, co jest potrzebne do zorganizowania idealnego wieczoru filmowego we własnych czterech ścianach.

Propozycje filmowe:

Bez filmu wieczór kinowy nie ma prawa się udać. Co polecam?

Czarownica (Maleficent)

Śpiąca Królewna z genialną i piękną Angeliną Jolie. Tylko ze względu na nią poszłam na ten film do kina, bo bajek to ja raczej nie oglądam odkąd skończyłam 10 lat. Nie tylko dla dzieci, ale także dla dorosłych. Trzymająca w napięciu opowieść o zdradzie i miłości z rewelacyjnymi efektami specjalnymi.

Medicus (The Physician)

 wyobrażacie sobie jak wyglądało leczenie w XI wieku? Niezbyt przyjemnie. W czasach, gdy wyrostek jest nieuleczalną i zupełnie nieznaną chorobą, młody chłopak postanawia zostać pierwszym lekarzem, który zgłębi przyczynę śmierci wielu ludzi. Przemierza wiele kilometrów by uczyć się od słynnego na cały świat lekarza.

Gwiazd naszych wina (The fault in Our Stars)

do tego filmu niezbędna jest paczka chusteczek, a nawet dwie. Wzruszająca historia młodej, chorej na raka dziewczyny, która zmuszona przez rodziców by pójść na grupę wsparcia, odnajduje chęć do życia i  pokonywania barier, jakie postawiła przed nią choroba.

Przekąski i napoje

Skoro film już wybraliście (niech zgadnę, nr 3?), czas na przygotowanie filmowych przekąsek. Powiedzmy sobie szczerze, domowe kino bez podjadania jest słabe! Tym razem zestaw popcorn + pepsi + M&M’sy nie wystarczy. Trzeba popuścić wodze fantazji i zorganizować coś bardziej wykwintnego.

Wygoda

Czas wskoczyć w coś wygodnego – ja zazwyczaj zakładam dresy – i ułożyć na wygodnej kanapie z miękkimi poduchami. Teraz jesteśmy już przygotowaniu na seans.

Z pewnością nie raz organizowaliście taki wieczór kinowy w domu. Napiszcie jak to wygląda u Was, jakie przekąski przygotowujecie i jakie filmy polecacie?