#10 książka w 2018 roku!

 Dominika Kujawiak-Krakowiak - "Spokojnie to tylko miłość!" Julia i Tymek to młode i szczęśliwe małżeństwo, które doczekało się synka Dunia. Wiodą spokojne i przeciętne życie, ale nagle świat Julii przewraca się do góry nogami. Odkrywa romans męża, lekarze podejrzewają u niej nowotwór, a po czasie traci także pracę. Obmyśla plan, dowiaduje się kto jest kochanką męża i postanawia się z nią zaprzyjaźnić, aby odsunąć ją od niego. Idzie jej dość dobrze, ale gdy już zaczyna się cieszyć że plan się powiódł, podsłuchuje ich rozmowę telefoniczną i nagle jej świat całkowicie się wali. Ostatecznie okazuje się, że jednak nic nie jest takim, na jakie wyglądało. Zakończenie zaskakuje, ale sama książka nie powala. Nie mam czasu sama wybrać się do biblioteki i czytam to co przynosi moja mama, więc typowe romansidła. Koniec mi się podobał, ale z drugiej strony był trochę naciągany. Zabrakło mi też wyjaśnienia jednego wątku, który pojawił się przed końcem i został po prostu ucięty.