Nasze Brzuszki :)

W pogoni za idealnym ciałem, pięknym wyglądem, za tym by się podobać innym...Dzisiejsze kobiety mają wiele wyzwań, którym chcą sprostać, chcą pokazać jakie są silne, wytrwałe, samowystarczalne. Jednocześnie chcą być świetnymi mamami, przyjaciółkami, partnerkami, kochankami.


Tak dążymy do tego ideału, ale żadna z nas nigdy idealna nie będzie i nie ma się co oszukiwać, jesteśmy tylko ludźmi.



Pozwólmy sobie czasem na chwile zapomnienia, na odejście od stereotypów. Pozwólmy sobie na wyjście bez makijażu lub na odwrót jeśli się nie malujemy, zróbmy sobie mocny makijaż. Pozwólmy

sobie na małe szaleństwa, śmiejmy się w głos kiedy mamy na to ochotę, płaczmy gdy nas coś boli i nie wstydźmy się łez, to przecież takie normalne Zdejmijmy buty i chodźmy po zielonej, mokrej od rosy trawie...


Jeśli mamy kiepski dzień zróbmy przed snem coś dla siebie, nie myśląc przez chwilę o dzieciach i swoich mężczyznach, oni naprawdę dadzą sobie bez nas radę


A wracając do tematu posta...dziwnym trafem zrozumiałam to wszystko kiedy zostałam mamą, kiedy po raz pierwszy moje ciało zaczęło się zmieniać dla potrzeb mojego synka, a potem to samo nastąpiło po raz drugi. Zrozumiałam wtedy jedno bez względu na ilość kilogramów i naszego wyglądu zawsze warto być sobą i dbać o nasze brzuszki