Zdjęcia z wojny w Ukrainie to tak naprawdę... gra wideo!

Gra Arma 3 - zdjęcia z wojny w Ukrainie

Informacje docierające do nas od wczoraj budzą przerażenie, strach. Jedni na bieżąco śledzą wydarzenia, drudzy starają się odciąć od informacji w obawie o swoje zdrowie psychiczne. To dla nas nowa i trudna sytuacja, dlatego każdy ma prawo przeżywać ją na swój sposób. Warto jednak zachować trzeźwość myślenia i uważać na fake newsy. Kremlowskie trolle dbają o to, abyśmy byli przerażeni. Nietrudno o chaos informacyjny. Tak było w przypadku gry Arma 3. 

Jedno z największych kont na Facebooku o tematyce gamingowej podzieliło się nagraniami. Miały one przedstawiać atak rosyjskich wojsk na Ukrainę. Filmy opatrzono hasłem BREAKING NEWS. W kilka chwil wygenerowały one sporą liczbę wyświetleń. Tak naprawdę pochodziły one z symulatora wojennego Arma 3. Klipy znajdowały się na Facebook Gaming. Łącznie udostępniono ich ponad 90. Internauci uważali, że pochodzą one z wojny. Były to rosyjskie myśliwce nad Ukrainą bądź Bombardowanie Ukrainy na żywo. Zanim Facebook usunął materiały, zdążyło je obejrzeć ponad 110 tysięcy osób. Udostępniono je ponad 25 tysięcy razy!

Co więcej, klipy te trafiły na Twittera. Wielu użytkowników uważało, że są one autentyczne. Jeden z tytułów brzmiał: "Ukraina wystrzeliwuje pociski, aby unieszkodliwić rosyjską artylerię". 

Uważajcie na fałszywe informacje w Internecie! Nie powielajcie materiałów z niesprawdzonych źródeł. Bardzo ważne jest, aby obecnie zachować spokój i udzielać pomocy tym, którzy jej potrzebują. Trzymajmy się razem!