Jesieniara, alternatywka, Julka... Co będzie słowem roku 2021?

Młodzieżowe Słowo Roku to plebiscyt organizowany przez Wydawnictwo Naukowe PWN i Uniwersytet Warszawski. Pierwsza edycja odbyła się w 2016 roku. Tym razem nieco zmieniły się zasady wyłonienia zwycięskiego wyrazu. Możecie już zgłaszać swoje propozycje.

Celem głosowania jest wyłonienie najbardziej popularnych słów, określeń lub wyrażeń wśród młodzieży. Zgodnie z nowymi zasadami, słowo roku zostanie wybrane na drodze dwóch etapów. W pierwszym można zgłaszać dowolne propozycje. Następnie Jury: w składzie: Marek Łaziński (Uniwersytet Warszawski), Anna Wileczek (Uniwersytet J. Kochanowskiego w Kielcach), Ewa Kołodziejek (Uniwersytet Szczeciński), Bartek Chaciński (Polityka) przeanalizuje nadesłane zgłoszenia. Najbardziej popularne sugestie przejdą do kolejnego etapu jeśli okażą się zgodne z regulaminem. Później internauci będą mogli głosować na swój typ spośród 20 słów zakwalifikowanych do ostatniej tury.
 

Słowa, które zostaną dopuszczone do głosowania nie mogą być wulgarne, obraźliwe; zawierające treści niezgodne z prawem; nawołujące do nietolerancji/przemocy; należące do mowy nienawiści; eskalujące napięcie i uwikłane w konkretny spór polityczny/społeczny, odnoszące się do konkretnych osób, miejsc, organizacji (w tym: stanowiących imiona, nazwiska, pseudonimy, jednoznaczne przezwiska, nazwy partii politycznych, organizacji społecznych, firm), itd.

W poprzednich latach zwyciężyły takie słowa jak: "XD/ iksde", "dzban" i "alternatywka". W ubiegłym roku nie wyłoniono żadnego słowa, ale najwięcej głosów padło na... "julkę". Jury zadecydowało jednak, że zgłaszane wyrazy były zbyt wulgarne, wyśmiewające konkretne osoby, poglądy, postawy lub płeć.