01.07.2021
autor
Czwartek 01/07/2021
Czwartkowe niebo wykazuje się dużą zmiennością. Słońce ma problem z przedostaniem się przez warstwę chmur. W życiu jest podobnie. Codziennie wstaje nowy dzień, ale nigdy nie wiadomo co przyniesie. Można jednak manipulować swoją rzeczywistością. Planować dzień z wyprzedzeniem. Nastawić się na wszystko, co najlepsze i tego oczekiwać, wypatrywać. Mam wpływ tylko na siebie, na to jak zareaguję, co zdecyduję. Czy dam się przygnieść małym problemom i rozpętam z nich aferę? A może potraktuję je jak dziurę w jezdni, którą trzeba ominąć? Nic nie jest takie jak się wydaje. Na każdą sytuację można spojrzeć z kilku perspektyw. Ale to wymaga intelektualnego wysiłku. Zrobienia kroku w nieznane. Porzucenia ignorancji na rzecz wiedzy. Dlaczego tego nie robię? Bo tego mnie nauczono? Słyszę, że trzeba być gotowym na najgorsze. Rozważać wszystkie czarne scenariusze. Nie ma lekko...Ale w mojej głowie ciągle rozbrzmiewa pytanie PO CO serwować sobie taką udrękę? Świadomie kierować energię na myślenie o tym, czego się NIE CHCE! A potem mieć pretensje do rodziców, szefa, kolegi, partnera, że życie jest surowe, a ja jestem taka zmęczona. Halo! WOLNA WOLA i mogę skupić się ile chcę na CHCĘ. Codziennie małe decyzje, drobne wybory powodują wielkie zmiany.
PS. Oto jedna z moich decyzji - film "Obecność 3" - nie pomógł na sen.
Czwartkowe niebo wykazuje się dużą zmiennością. Słońce ma problem z przedostaniem się przez warstwę chmur. W życiu jest podobnie. Codziennie wstaje nowy dzień, ale nigdy nie wiadomo co przyniesie. Można jednak manipulować swoją rzeczywistością. Planować dzień z wyprzedzeniem. Nastawić się na wszystko, co najlepsze i tego oczekiwać, wypatrywać. Mam wpływ tylko na siebie, na to jak zareaguję, co zdecyduję. Czy dam się przygnieść małym problemom i rozpętam z nich aferę? A może potraktuję je jak dziurę w jezdni, którą trzeba ominąć? Nic nie jest takie jak się wydaje. Na każdą sytuację można spojrzeć z kilku perspektyw. Ale to wymaga intelektualnego wysiłku. Zrobienia kroku w nieznane. Porzucenia ignorancji na rzecz wiedzy. Dlaczego tego nie robię? Bo tego mnie nauczono? Słyszę, że trzeba być gotowym na najgorsze. Rozważać wszystkie czarne scenariusze. Nie ma lekko...Ale w mojej głowie ciągle rozbrzmiewa pytanie PO CO serwować sobie taką udrękę? Świadomie kierować energię na myślenie o tym, czego się NIE CHCE! A potem mieć pretensje do rodziców, szefa, kolegi, partnera, że życie jest surowe, a ja jestem taka zmęczona. Halo! WOLNA WOLA i mogę skupić się ile chcę na CHCĘ. Codziennie małe decyzje, drobne wybory powodują wielkie zmiany.
PS. Oto jedna z moich decyzji - film "Obecność 3" - nie pomógł na sen.
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
DDOB
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
0 komentarzy