Zmarł książę Filip. W czerwcu skończyłby 100 lat!

Książe Filip – mężczyzna, który skradł serce królowej Elżbiety II

Filip przyszedł na świat w dwudziestoleciu międzywojennym – 10 czerwca 1921 roku. Urodził się w Grecji jako jeden z ostatnich potomków władców tego kraju. Razem z ojcem – księciem Andrzejem – został po przegranej bitwie z Turcją wygnany za granice ojczyzny. Królewska rodzina osiedliła się we Francji.W 1928 r. Wysłano Filipa do szkoły w Wielkiej Brytanii. Jego ojciec nie był zainteresowany jego losami, a matka wylądowała w szpitalu psychiatrycznym. Książę Filip nie miał życia usłanego różami. 
 

Królową Elżbietę II poznał, gdy miał zaledwie 13 lat, podczas wesela kuzynki. Ówczesna księżniczka była jeszcze zbyt młoda, by interesować się chłopakami. Kluczowe było ich spotkanie po 5. latach. To wtedy 13-letnia Elżbieta zakochała się w starszym od siebie o 5 lat Filipie. Podobno była to miłość od pierwszego wejrzenia. Filip nie podzielał tego zdania. Zainteresował się Elżbietą dopiero po wymianie listów i nakłanianiu go do ożenku z przyszłą królową przez wuja – Louisa Mountbattena. Ostatecznie para zaręczyła się w 1946 roku. Oczywiście rodzice Elżbiety nie byli zachwyceni jej decyzją, szczelnie, że rodzina księcia Filipa miała mocne powiązania z nazistami. Formalnie zaręczyny ogłoszono światu dopiero w momencie, gdy księżniczka skończyła 21 lat. 20 listopada 1947 r. wystawiono uroczysty akt zaślubin – relację śledził cały świat w telewizji. Dzień przed zaślubinami Filip przyjął tytuł księcia Edynburga.
 

Książę nie miał łatwego życia u boku królowej Elżbiety II. Zawsze w jej cieniu, nie mógł spełniać wszystkich swoich marzeń. A pasjonował się lotnictwem. Swego czasu zaczął uczyć się pilotowania. Nie potrafił się odnaleźć roli ojca. Wielokrotnie zarzucano mu też zdrady – żadnej jednak nie udowodniono oficjalnie. Książę Filip często mówił, że czuje się w brytyjskiej rodzinie królewskiej „jak ameba”. 
 
W 2018 roku przeszedł operację biodra. W tym roku trafił również do szpitala, jednak określano, że ze względu na serce. 99-letni książę Filip był najdłużej żyjącym męskim członkiem rodziny królewskiej z Wielkiej Brytanii. Warto obejrzeć netfliksowy serial „The Crown” – w produkcji w szczegółowy sposób przedstawiono nie tylko życie księcia, lecz także jego odczucia, przemyślenia i zachowania.