Narcotico – kontakt grozi uzależnieniem — Agar i Piżmo

"Za każdym razem, kiedy aplikuje na siebie kompozycję Meo Fusciuni mam wrażenie jakbym nachylał się nad starą beczką, pełną pływających w słonej zalewie oliwek. Nigdy nie czułem niczego podobnego. I choć wrażenie to nie każdemu przypadnie do gustu, mnie absolutnie zafascynowało."
Dziś na blogu gratka dla prawdziwych koneserów niszy. Meo Fusciuni i jego Narcotico. Zapraszam!