Wzleciałam, żeby nie upaść
10.05.2020

Wzleciałam, żeby nie upaść

autor
O 7.00 witając się żegnam ostatni dzień weekendu. Co tu dużo mówić, przeleciało szybciej niż zakładałam - pomijam wrażenie, że z każdym rokiem coraz szybciej...

Na dziś plan jest prosty: trening! Trzeba ruszyć przeleżały tyłek. Zbyt długa przerwa nie wróży szybkiego powrotu do formy. No tak to jest, gdy człowiek dobrowolnie włącza aktywność fizyczną do grafika. A wszystko po to, żeby nie nurkować w starych nawykach.

PS. Netflix zaproponował "Uwięzione" - trawiąc pierwszy sezon zaczynam kolejny. Przyjemne kino bez zobowiązań. Inaczej mówiąc: porwało, ale nie urwało!
./uploads/LadyinKomo/fb95c762454dd4c6b33c3991480a2dc3.jpg
0 lubi to
0
357
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda