To wciąż chodzi mi po głowie, Tobie również?

Cześć,
to pytanie bardzo często chodzi mi po głowie w poszukiwaniu odpowiedzi, być może macie podobnie, porozmawiajmy o tym 
Czym jest SZCZĘŚCIE, a właściwie jak możemy je pojmować. Z reguły dla każdego człowieka pojęcie to może przejawiać się na wiele sposobów. W ówczesnym świecie bardzo często to wartości materialne są wyznacznikiem szczęścia, co w jakimś stopniu jest napewno zgubne. Obecnie ludzie mający wszystko uważani są za szczęśliwych, ale czy rzeczywiście tak jest? A może to tylko pozory? W głowie rodzi się wiele pytań jak i zarówno odpowiedzi na ten temat. Z pewnością jest to ciężki orzech do zgryzienia. Stare powiedzenie mówi ,,Pieniądze szczęścia nie dają", ale czy można uznać trafność tego stwierdzenia? Myślę, że to już zależy od indywidualnego podejścia każdego człowieka. Dla jednych priorytetem jest przyjaźń, rodzina czy miłość, zaś dla innych zakup nowej rzeczy, którą prędzej czy później odłożymy w kąt. Moim zdaniem ludzie dla których majątek jest w życiu priorytetem są często puści w środku i być może w jakiś sposób chcą tą pustkę wypełnić. Zdarza się również, że bardzo często patrzą na innych ludzi jedynie przez pryzmat majątku jaki posiadają. Szczęście nie powinno opierać się głównie na wartościach materialnych. Co nie zmienia faktu, że są one ważne, ale nie najważniejsze. Jak wiadomo można kupić wiele rzeczy, które nas uszczęśliwią, ale uważam, że jest to tylko chwilowy stan. Osobiście stawiam na rodzinę, przyjaciół, miłość i oczywiście wspomnienia. To czyni mnie naprawdę szczęśliwą osobą i tego chcę się trzymać.
Jakie macie zdanie na ten temat?