Jak świat zmieni się po koronawirusie? 5 najważniejszych skutków
24.03.2020

Jak świat zmieni się po koronawirusie? 5 najważniejszych skutków

autor
Koronawirus to temat numer 1 na całym świecie. Nic w tym dziwnego, codziennie media donoszą o tysiącach nowych zakażeń i zgonów. Bez wątpienia stan pandemii potrwa jeszcze kilka miesięcy, co przyniesie ogromne zmiany zarówno środowiskowe, jak i gospodarcze oraz społeczne. Sprawdź, z jakimi skutkami możemy mieć do czynienia.
./uploads/zuzamt/d29c84783e201f29188df222a05d83c1.jpg

Zmieni się środowisko

Nie bez powodu mówi się, że człowiek jest największym szkodnikiem na ziemi. Niszczymy zasoby naturalne w zatrważającym tempie, jednak teraz, przy ogłoszonej pandemii, coraz więcej osób zaczyna siedzieć w domu. Ludzie zrezygnowali z podróży (zarówno transportem lotniczym, jak i kołowym), wiele zakładów pracy zmuszonych zostało do zrobienia sobie przerwy, fabryki stoją. Ma to ogromny wpływ na nasze środowisko. Dzięki pandemii widać, jak ogromne możliwości regeneracji ma nasza planeta. W Wenecji woda w kanałach tak się oczyściła, że pojawiły się w niej ławice ryb. Można w nich także spotkać łabędzie, a kaczki zaczęły robić sobie gniazda przy przystankach gondolii. Za to w porcie w Calgiari (Sardynia), gdzie ruch żeglugowy został wstrzymany, zobaczyć można było delfiny. Kolejnym środowiskowym skutkiem koronawirusa jest znaczne obniżenie emisji CO2 i zmniejszenie smogu. Czy te zmiany utrzymają się dłużej? Ciężko na tą chwilę stwierdzić, jak dalej będzie się rozwijać cała sytuacja.


 

./uploads/zuzamt/fc19a3a12c928622d3931901d44dc3e6.jpg

Czeka nas ogromny kryzys gospodarczy

Jednym z najgroźniejszych skutków pandemii koronawirusa jest ogromny kryzys gospodarczy. Już w tej chwili widać jego następstwa. Większość państwa walczących z CoVid-19 będzie miała problemy finansowe. Polski rząd w tej chwili skupia się na zastopowaniu liczby zakażeń, nie patrząc na skutki gospodarcze. W tej sytuacji nie ma niestety jednego, dobre wyjścia. Jeśli nie podejmie się radykalnych kroków (które będą miały tragiczne konsekwencje dla gospodarki), liczba zakażeń i zgonów mocno wzrośnie. Zamknięcie galerii handlowych, kin, teatrów, restauracji, kawiarni, pubów, redukcja środków transportu. Zamykają się także niektóre zakłady produkcyjne i fabryki. To tylko kwestia czasu, aż wiele firm ogłosi upadłość, ponieważ utraci płynność finansową. Wzrośnie bezrobocie, a osoby, które utraciły pracę, będą musiały żyć z oszczędności, które często nie są zbyt duże.


 

./uploads/zuzamt/b011a406d06ba08fba89351399cb80d3.jpg

Zaczniemy doceniać małe rzeczy

Mam nadzieję, że jako społeczeństwo nauczymy się doceniać małe rzeczy i czerpać satysfakcję z nowego trybu życia, a także wyciągniemy z całej sytuacji mądre wnioski. Bądź wdzięczni za to, że jesteśmy zdrowi. Przewartościujmy nasze życie – zauważmy, że nowa para butów czy sukienka, to nie są rzeczy najpotrzebniejsze, a znacznie bardziej wartościowe jest nasze życie i zdrowie. Zauważmy, jak wielką wartość ma rodzina i przyjaciele, z którymi w tej chwili nie możemy się spotkać. Nauczmy się doceniać małe rzeczy i czerpmy z nich satysfakcję. Zwróćmy uwagę, że kawa wypita w domowym zaciszu może być równie smaczna, co ta kupiona w Starbucksie, a gdy czasy pandemii zakończą się, doceńmy możliwość wyjścia z domu i spotkania się ze znajomymi.


 

./uploads/zuzamt/d2d86748e41d3fab4740e3d78f542396.jpg

Zmienią się relacje międzyludzkie

Ten skutek jest w tej chwili już mocno widoczny. Z jednej strony zjednoczyliśmy się jako społeczeństwo – wiele osób uczestniczy w składkach niosących pomoc służbie zdrowia, zakłady produkcyjne starają się produkować (jeżeli mają takie zasoby) maseczki ochronne, kombinezony i inne rzeczy potrzebne w szpitalach, wielu młodych ludzi proponuje pomoc osobom starszym, np. przy zrobieniu zakupów, czy wyprowadzeniu psa na spacer. Z drugiej strony staliśmy się nieufni wobec innych osób. Boimy się, czy po ulicy nie chodzą osoby, które są zakażone, ale jeszcze nie mają żadnych objawów. Wiele osób na myśl o wyjściu do sklepu po najpotrzebniejsze rzeczy jest wręcz sparaliżowana ze strachu. Staramy się w każdej sytuacji zachować bezpieczny odstęp od drugiego człowieka i unikamy wszelkich kontaktów interpersonalnych. Spotkania z rodziną i znajomymi także są utrudnione (a wręcz zakazane), dlatego szukamy innego sposobu, aby utrzymać kontakt z bliskimi dla nas osobami.


 

./uploads/zuzamt/5333122dc28ce17aa44710c5f6624c0e.jpg

Przeciążenie systemu ochrony zdrowia

Niestety walka z koronawirusem jest mocno obciążająca dla naszej służby zdrowia, która i tak na co dzień nie funkcjonowała zbyt sprawnie. Cała uwaga skupia się na CoVid-19, a na walkę przekazywane  są dodatkowe środki, które w dalszym ciągu nie są wystarczające. Zaczynają pojawiać się problemy z wizytami u innych specjalistów, rutynowymi kontrolami czy badaniami. Wizyty w przychodniach są odwoływane i nie wiadomo, kiedy będzie można się ponownie umówić. Jeśli planowaliście zrobić sobie kontrolne badania, to w tej chwili nie ma na to szans. Oczywiście, jeśli się rozchorujecie, to na wizytę do internisty raczej będziecie mogli się zarejestrować, ale z pewnością będzie ona się odbywać na zupełnie innych zasadach niż dotychczas. To oczywiste, że każdy z nas chce dziś zachować najwyższą ostrożność, aby nie zarazić się koronawirusem.


 

8 lubi to
4
51422
4 komentarzy

aga_88
1

:(

odpowiedz

ddent
1

:(

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

Przerażające :( 

odpowiedz

Meadowfeelings
0

:///

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

Przerażające :( 

odpowiedz

aga_88
1

:(

odpowiedz

Meadowfeelings
0

:///

odpowiedz

ddent
1

:(

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda