Pokazała “Kocham Cię” w języku migowym. Radni PIS oburzeni: to znak szatana!
05.03.2020

Pokazała “Kocham Cię” w języku migowym. Radni PIS oburzeni: to znak szatana!

autor
“Na plakatach reklamujących przyjazd młodzieżowej blogerki do Piaseczna widnieje satanistyczny symbol, który propaguje wspomniana osoba” - tymi słowami radni PIS zwrócili się do burmistrza miasta, oskarżając youtuberkę Billie Sparrow o propagowanie treści okultystycznych. “Państwo radni chyba trochę się zapędzili…” - komentuje sprawę Łukasz Wyleziński, dyrektor Biura Promocji i Kultury w Gminie Piaseczno.

Weronika Szymańska (znana jako Billie Sparrow) jest studentką filologii polskiego języka migowego na Uniwersytecie Warszawskim. Aktywnie działa na rzecz promocji tego języka i dostępności dla osób głuchych. 
W podwarszawskiej gminie Piaseczno, w ramach budżetu obywatelskiego zorganizowano spotkanie z Billie, podczas którego  opowiadała m.in. o połączeniu studiów z aktywnością w sieci i prowadzeniu własnego kanału. Na plakatach promujących event zamieszczono zdjęcie, na którym Weronika pokazuje znak “I Love You”, czyli “Kocham Cię” w języku migowym. To jednak nie spodobało się radnej PIS, która postanowiła napisać list do urzędu gminy, będący skargą o wydawanie gminnych pieniędzy na “propagowanie treści satanistycznych”.
 

Dziecko bało się jeździć windą

Burmistrz Piaseczna otrzymał obszerny list, w którym radna tłumaczy swoje oburzenie. “Żyjemy w państwie katolickim, w którym zdecydowana większość społeczeństwa sprzeciwia się jednoznacznemu propagowaniu symboli związanych z okultyzmem. Ta sama blogerka Billie Sparrow przekonuje na swoim profilu, że lekcje religii nie powinny odbywać się w szkole.”
 

Co więcej, radna nie ukrywa swojego zniesmaczenia, że taka inicjatywa została sfinansowana z budżetu gminy i stara się pouczyć burmistrza, żeby następnym razem zwracał szczególną uwagę, na co wydawane są gminne pieniądze. 

./uploads/aszkiladz/4a9621503a94a927047892b206aa2710.jpg

 Kiedy wokół akcji zrobił się medialny szum, a do radnych szybko dotarło, że popełnili duże faux pas, naskakując na niczego winną youtuberkę, zaczęli tłumaczyć się koniecznością pisania takich skarg na prośbę mieszkańców. “Jesteśmy pośrednikami” - komentuje Paweł Poncyljusz, który podpisał skargę. “Podpisałem interpelację na prośbę mieszkańca, który nam przedstawiał, że to jest znak satanistyczny i jego dziecko bało się jeździć windą.” Dodaje, że gdyby wiedział że zrobi się z tego afera, nigdy by tej skargi nie podpisał.
 

Warto wspomnieć, że taki sam znak często pokazuje papież Franciszek na na swoich wystąpieniach, jako gest miłości do bliźnich.

2 lubi to
1
4667
1 komentarzy

Primosalia 03/06 10:34:12
1

Absurd goni absurd w tym kraju 

odpowiedz

Primosalia 03/06 10:34:12
1

Absurd goni absurd w tym kraju 

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda