Hello ludziki,
Po dodaniu zdjęcia 2 tygodniowej różnicy dostałam kilka pytań co ćwiczę, czy na siłowni, z kim ćwiczę. Postanowiłam opisać jak to wszystko u mnie wyglada.
Już jakoś w połowie stycznia zaczęłam od zmiany mojego podejścia do tego. Moim zdaniem to najważniejsze. ZMIANY ZACZYNAJĄ SIĘ W GŁOWIE. Bez tego ani rusz (przynajmniej u mnie). Gdybym tego nie zrobiła to pewnie bym się męczyła i po tygodniu poddała.
Już w styczniu zaczęłam patrzeć na to co jem, ile jem. Jednak nie brakowało słodkich napojów czy po prostu fast foodów.
4 lutego stanęłam przed lustrem, spojrzałam na siebie i w płacz. Pomyślałam „kiedy ja tak przytyłam, jeszcze we wrześniu było w miarę lepiej”. No tak, minęło prawie 5 miesięcy od września. W tym czasie tez zaczęłam chorować, co równało się antybiotykom/sterydom. I boom waga wróciła.
4.02.2020
Oczywiście zdjęcie wypozowane tak aby wyglądało jak najkorzystniej
Ale do rzeczy. Zobaczyłam jak bardzo jest źle. Dałam sobie dzień namysłu. I co dalej?
- Znalazłam kalkulator BMI, zapotrzebowania kalorycznego. Wszystko rozpisałam, godziny posiłków, ilość kalorii na dany posiłek. Po prostu było mi tak łatwiej wszystko ogarnąć
- Rozpisałam plan tygodnia. Wpisałam tam: godziny kiedy jestem w szkole, przewidywany czas na naukę, w które dni tygodnia zrobić trening, dzień dla mnie np. z maseczką oraz dni na prace domowe.
- Plany i rozpiski zaczęłam wprowadzać w życie stopniowo rezygnowałam z niezdrowego jedzenia, słodkich napojów.
Tak naprawdę formę robi się w kuchni, deficyt kaloryczny najważniejszy. Ale dla lepszej formy, poprawy wydolności płuc dołożyłam do tego ćwiczenia kardio. Zaczynałam od orbitreka, raz w tygodniu po 15/20 minut. Mało, ale zawsze coś na początek. Dodatkowo chodziłam na basen. Wybierałam taką aktywność aby sprawiała mi radość. Ostatecznie zdecydowałam się na siłownie. Głównie po to aby mieć motywacje do wyjścia z domu. I to był strzał w 10 😄
Aktualnie to wyglada tak:
- 3/4 razy w tygodniu ćwiczenia kardio na siłowni. W moim przypadku jest to rowerek lub bieżnia (od 40 minut do godziny, w zależności od czasu)
- Ćwiczenia na nogi/ pośladki z YouTube lub z gumami ( zależy od czasu w danym dniu, przemiennie z siłownia. Czyli jeśli zrobiłam kardio rano, to takie ćwiczenia robię wieczorem)
- 10 000 kroków dziennie
Elektem mojego postanowienia było znalezienie pasji, motywacji, zajawki. Często nie chce mi się wstać i pojechać na siłownie, ale wiem jakie uczucie towarzyszy mi po skończonym treningu to wiem, że jest warto. Wspaniałe uczucie!
FUCIOK 😘
*nie jestem osobą wykształconą w tym kierunku, nie mam profesjonalnej wiedzy na ten temat, wszystko to jest metoda prób i błędów
Zobacz także
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
2 komentarzy
👍🏻
Zgłoś nieodpowiedni post
Zgłoś nieodpowiedni post
👍🏻
Zgłoś nieodpowiedni post
Zgłoś nieodpowiedni post