Święta Bożego Narodzenia w Australii

Święta Bożego Narodzenia w Australii różnią się od znanych nam w kręgach europejskich świąt. Choć w ostatnich latach mamy pewną wspólną cechę z australijskimi świętami. Jest to brak śniegu. Nie zmienia to faktu, że wtedy za oknem w Polsce jest 5 stopni gdy w tym samym czasie w Sydney jest 30.

Australia jest krajem wielu kultur. Tradycja świąt przybyła do kraju kangurów przede wszystkim z Anglii. Nie myślcie, że jest tam zupełnie inaczej. W Australii napotkamy wszystkie znane nam tradycje począwszy od świątecznych drzewek i Św Mikołaja, kończąc na śpiewaniu kolęd.

Przygotowania do świąt zaczynają się już we wrześniu (choć w Polsce jest podobnie. Byłem w październiku tego roku w Kauflandzie i napotkałem tam pierwsze świąteczne ozdoby i słodycze. Absolutnie za wcześnie. Brakowało tylko piosenki Last Christmas w tle)

Święta w Kauflandzie były już w październiku

Wrócmy więc do świąt w Australii. O ile sklepy zaczynają szaleństwo już 3 miesiące przed Bożym Narodzeniem to przyozdobienie choinek i wystawienie świątecznych ozdób zaczyna sie 1 grudnia. Atmosfera jest zupełnie inna. Przechadzając się po mieście napotkamy ludzi z czapkami Świętego Mikołaja ubranych w krótkie spodenki i japonki. Domy sa przyozdobione w światełka a ogródki wypełnione różnymi kiczowatymi ozdobami jak dmuchane Mikołaje i renifery. Oczywiście znajdziemy tam tradycyjne choinki, ale i również palmy przyzdobione w kolorowe lampki.

Świąteczne ozdoby w Australii

https://kamieverywhere.com/swieta-w-australii/https://kamieverywhere.com/swieta-w-australii/

Święty Mikołaj przynosi prezenty w nocy z 24 na 25 grudnia. Niektórzy mówią, że przychodzi Aniołek, ale i tak najważniejsze dla maluchów jest to, że ktoś przyniesie prezent. Święta rozpoczynają się 25 grudnia. Jak wcześniej wspominałem, Australia to kraj wielokulturowy. Na stołach wigilijnych może znaleźć różne potrawy. Wszystko zależy od narodowości i kultury. Na stole tradycyjnej australijskiej wigilli nie znajdziemy pierogów, kapusty czy barszczu. Tam króluję przede wszystkim indyk, owoce morza a na deser podaje sie deser Pavlova. Klimat pozwala za to by wieczerza wigilijna, miała miejsce na zewnątrz. Rozłożony stół, wszystko odbywa się w ogrodzie. Niektórzy organizują nawet grilla.

Są i takie osoby, które wolą po prostu pójść i spędzić Boże Narodzenie na plaży. Zabierają smakołyki do koszyków bądź plecaków i idą świętować na plaży. W tym samym czasie możemy spotkać ludzi przebranych za Świętego Mikołaja chodzących po plaży czy też śmiałków, którzy w takim samym stroju jeżdżą na desce windsurfingowej.

W Australii nie przerwanie od 80 lat w wigilię ma miejsce wydarzenie zwane "Carols by Candlelight" To szereg koncertów świątecznych organizowanych pod gołym niebiem, po zachodzie słońca i przy świetle świeczek. Największe z nich odbywają sie w Sydney oraz w Melbourne. Tradycję spopularyzował prezenter radiowy Norman Banks w 1938 roku. Zebrani ludzie wspólnie śpiewają kolędy. Na tego typu wydarzenia przychodzą dziesiątki tysięcy osób.

26 grudnia w Australii odbywa się Boxing Day. Nie ma mowy o odpoczynku od pracy. Tego dnia przede wszystkim liczy się wyprzedaż. To taki odpowiedni amerykańskiego Black Friday. Promocje na Boxing Day są warte wyczekiwania w długich kolejkach. Nie ma to nic wspólnego z coraz bardziej wyszydzanego w Polsce Czarnego Piątku gdzie promocje są po prostu śmieszne.

Boxing Day

Święta Bożego Narodzenia w Australii niekoniecznie mają wiele wspólnego z chrześcijańską tradycją. Niewiele osób wie co to jest adwent. Jeżeli chcesz spędzić święta w zupełnie inny sposób, nie boisz się jadowitych pająków i węży, nie odstraszają Cię ceny biletów lotniczych to Australia jest miejscem dla Ciebie!