27.10.2019
Nie miałam zbyt wiele czasu żeby się nad nim dobrze zastanowić, bo Magda zaczęła wyciągać rozświetlacze i paletki.. same rozumiecie. Perfumy wiążą w sobie nuty bergamotki, czerwonej porzeczki, cyklamenu i białego piżma, dając cięższy, bardziej wieczorowy zapach. Niestety, mi po kilku podejściach nie przypadł do gustu - mimo, że ma w sobie nuty mandarynki, którą ja w zapachach uwielbiam. Bardzo podobała mi się grafika i opakowanie perfum - mam na myśli to z kuleczkami. Zapach powędrował dalej i oby kolejnej posiadaczce spodobał się bardziej. Nie wiem czy skuszę się na inne zapachy tej marki, ponieważ (o dziwo) ciężko spotkać na radomskich półkach ich testery.
1 komentarzy
milam ja kiedys
Zgłoś nieodpowiedni post
milam ja kiedys
Zgłoś nieodpowiedni post