Administrator wyznaczył Inspektora Ochrony Danych Krzysztofa Radtke, z którym można się skontaktować drogą elektroniczną:
[email protected]
Państwa dane osobowe przetwarzane będą w następujących celach:
-
realizacji przedmiotu umowy na podstawie art. 6 ust. 1 lit. b RODO.
-
kontaktowych niezbędnych do realizacji usługi, na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f RODO.
-
otrzymywania informacji marketingowych na podstawie art. 6 ust. 1 lit. a RODO.
Odbiorcą Państwa danych osobowych będą wspólnicy i pracownicy Administratora w zakresie swoich obowiązków służbowych na podstawie upoważnienia.
Państwa dane osobowe nie będą przekazywane do państwa trzeciego/organizacji;
Państwa dane osobowe będą przechowywane do czasu zakończenia współpracy.
Posiadacie Państwo prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu, prawo do przenoszenia danych.
Macie Państwo prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego- Urzędu Ochrony Danych Osobowych, gdy uznacie Państwo, iż przetwarzanie danych osobowych Państwa dotyczących narusza przepisy ogólnego rozporządzenia o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r.;
Podanie przez Państwa danych osobowych jest dobrowolne, jednak konieczne w celu realizacji przedmiotu umowy.
2 komentarzy
Zawsze sądziłam, że to nie przez pasję, a głównie przez presję społeczności zawodowi gracze starają się coraz bardziej polepszać swoje umiejętności i wymyślać coraz to nowe strategie. Zawodowiec kojarzy nam się z kimś, kto ma nie tylko ogromną wiedzę na temat mechaniki gry, ale również umiejętności, dzięki którym zawsze jest na szczycie. Presja społeczności fanów też ma tutaj (tak mi się wydaje) znaczenie. Tak jak wspomniałeś, nikt nie oglądałby kogoś, kto kompletnie nie zna się na grze i tym samym ciągle przegrywa, za to chętnie oglądamy kogoś od kogo możemy podłapać parę pomocnych tricków. Niestety to tworzy coś w rodzaju przymusu w stylu: "Moi fani uważają, że jestem najlepszy, więc muszę taki być cały czas" Oglądając niektórych streamerów czasami odnoszę wrażenie, że ci kierują się tylko dążeniem do perfekcji i zadowoleniem widzów, a nie tym, co najważniejsze - czerpaniem przyjemności z gry. Co o tym uważasz? Poza tym świetny artykuł!
Bardzo mi miło i bardzo dziękuję za obszerny komentarz. Też mam takie odczucie jak oglądam co niektórych streamerów. Należy jednak pamiętać, że podział Pasji jak i jej definicja są terminami stworzonymi przez ludzi (czyli sztucznie). Jakiekolwiek opisy zjawisk behawioralnych jest problematyczne, ponieważ nie da się tego oddzielić prostą kreską. Tak samo jak z Pasją w tym artykule. Wyniki badań, które się uzyskuje są zawsze działaniem matematycznym, natomiast ich interpretacja jest już zależna od badaczy. Czytając ten artykuł wyczuwamy czym jest pasja harmonijna a czym jest pasja obsesyjna. Jednakże profesjonalni gracze czy pro-gamerzy którzy streamują, jak i każdy człowiek, miesza w sobie wiele emocji. Jeżeli pojawia się nacisk otoczenia, i tym kieruje się gracz aby zadowolić fanów, to bardziej podciągałbym to pod pasję obsesyjną, ponieważ, będzie robił wszystko aby mieć wyniki i "szacunek" widowni. Idąc dalej, może i nawet zaniedbywać podstawowe obowiązki aby zrealizować cel. Osoba z pasją harmonijną, postawi granicę i może czerpać większą przyjemność niż gracz obsesyjny, jak słusznie zauważyłaś. Jednakże, takie osoby mają pasje do gry bo tak to by w te gry nie grali z takim zaangażowaniem. Pomimo, że jest parę tysięcy badań na temat wpływu gier wideo na człowieka to nadal jest sporo niewiadomych mimo setek wyników i analiz.
Zgłoś nieodpowiedni post
Zawsze sądziłam, że to nie przez pasję, a głównie przez presję społeczności zawodowi gracze starają się coraz bardziej polepszać swoje umiejętności i wymyślać coraz to nowe strategie. Zawodowiec kojarzy nam się z kimś, kto ma nie tylko ogromną wiedzę na temat mechaniki gry, ale również umiejętności, dzięki którym zawsze jest na szczycie. Presja społeczności fanów też ma tutaj (tak mi się wydaje) znaczenie. Tak jak wspomniałeś, nikt nie oglądałby kogoś, kto kompletnie nie zna się na grze i tym samym ciągle przegrywa, za to chętnie oglądamy kogoś od kogo możemy podłapać parę pomocnych tricków. Niestety to tworzy coś w rodzaju przymusu w stylu: "Moi fani uważają, że jestem najlepszy, więc muszę taki być cały czas" Oglądając niektórych streamerów czasami odnoszę wrażenie, że ci kierują się tylko dążeniem do perfekcji i zadowoleniem widzów, a nie tym, co najważniejsze - czerpaniem przyjemności z gry. Co o tym uważasz? Poza tym świetny artykuł!
Bardzo mi miło i bardzo dziękuję za obszerny komentarz. Też mam takie odczucie jak oglądam co niektórych streamerów. Należy jednak pamiętać, że podział Pasji jak i jej definicja są terminami stworzonymi przez ludzi (czyli sztucznie). Jakiekolwiek opisy zjawisk behawioralnych jest problematyczne, ponieważ nie da się tego oddzielić prostą kreską. Tak samo jak z Pasją w tym artykule. Wyniki badań, które się uzyskuje są zawsze działaniem matematycznym, natomiast ich interpretacja jest już zależna od badaczy. Czytając ten artykuł wyczuwamy czym jest pasja harmonijna a czym jest pasja obsesyjna. Jednakże profesjonalni gracze czy pro-gamerzy którzy streamują, jak i każdy człowiek, miesza w sobie wiele emocji. Jeżeli pojawia się nacisk otoczenia, i tym kieruje się gracz aby zadowolić fanów, to bardziej podciągałbym to pod pasję obsesyjną, ponieważ, będzie robił wszystko aby mieć wyniki i "szacunek" widowni. Idąc dalej, może i nawet zaniedbywać podstawowe obowiązki aby zrealizować cel. Osoba z pasją harmonijną, postawi granicę i może czerpać większą przyjemność niż gracz obsesyjny, jak słusznie zauważyłaś. Jednakże, takie osoby mają pasje do gry bo tak to by w te gry nie grali z takim zaangażowaniem. Pomimo, że jest parę tysięcy badań na temat wpływu gier wideo na człowieka to nadal jest sporo niewiadomych mimo setek wyników i analiz.
Zgłoś nieodpowiedni post