„Król bez skrupułów” miał być pełną akcji i niebezpieczeństwa historią, ociekającą pożądaniem i namiętnością. Tytułowy bohater według opisu powinien być bezwzględnym i zimnym jak lód mężczyzną, a jego ofiara – rudowłosą pięknością, gotową poświęcić wszystko, by ocalić swoje dziedzictwo.
Ale jak było naprawdę? Czy dostałam to, czego oczekiwałam? 🧐🤔
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda