Nie mogłam się doczekać kolejnej jednoczęściowej piżamy, zwanej też KIGURUMI. Listonosz oczywiście nie przyszedł. Jak zawsze ten kasztan zostawił awizo i czmychnął sobie dalej. Robi tak za każdym razem. Ciekawe ilu wkurzonych ludzi czeka na niego, a i tak później musi iść na pocztę i stać żmudnie godzinę w kolejce, obserwując jak numerki kolejki przesuwają się wolniej niż minuty nudnych reklam na polsacie czy innym reklamodajnym programie telewizyjnym.
1 komentarzy

Glassy
0

👍

odpowiedz

Glassy
0

👍

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda