3 rzeczy, których nauczysz się od Rihanny

Rihanna od lat zachwyca tym, co robi ze swoim wokalem i tym, jak się ubiera. Dla wielu jest zbyt przekolorowana, przebarwiona i nadmiernie rzucająca się w oczy. Dla innych jest ikoną i wzorem do naśladowania. Jeśli należysz do drugiej grupy, to poznaj 3 rzeczy, których nauczysz się od Rihanny!

Jak powiedziała jakiś czas temu Macademian Girl – „Rihanna to kobieta-dynamit! Ma wystrzałowy styl, imponuje talentem, a wszystko, czego dotknie, zamienia w złoto”. Blogerka miała stuprocentową rację, bowiem Rihanna potrafi wykorzystać swój wokal, by zamienić płyty w platyny, a dobre serce – by wspierać potrzebujących. Gdyby tak pójść z Rihanną na kawę.. z pewnością przekazałaby minimum trzy rady, do których warto się zastosować.

Źródło: grapejuice.net

Eksperymentuj z modą

RiRi charakteryzuje się przede wszystkim ogromną odwagą przy dobieraniu strojów na czerwony dywan i na scenę. Przy okazji – ma niebanalny styl, na co dzień. Z czego to wynika? Gwiazda ma do mody zdrowy stosunek i traktuje ją jak okazję do zabawy. Zabawne? Rozsądne! RiRi nie przywiązuje się ani do trendów, ani do własnego wizerunku i regularnie zmienia kolor włosów i styl. Pozwala sobie na szaleństwo, żongluje kolorami i fasonami. Ty też nie musisz ubierać się tak, jak nakazują pokazy mody w Mediolanie czy Paryżu. Ubieraj się zgodnie z własnym przekonaniem.

Źródło:expogod.com

Pamiętaj, skąd pochodzisz

Brzmi banalnie? Wielu z nas często ignoruje kraj naszego pochodzenia, zupełnie niepotrzebnie. Po pierwsze – nie ma się, czego wstydzić. Po drugie – miejsce pochodzenia w dużej mierze kształtuje nasz charakter, o czym często wspomina niezwykła RiRi. Ta, jako Robyn Fenty mieszkała w stolicy rajskiego Barbadosu w dość ubogim domu. Jej mama – księgowa – nie miała zbyt wiele czasu dla rodziny, a ojciec borykał się z uzależnieniem od kokainy i alkoholu. Rihanna, mimo smutnego dzieciństwa, doskonale pamięta skąd pochodzi i co zawdzięcza miejscu swojego pochodzenia. Do Barbadosu przyjeżdża, co roku, żeby wziąć udział w tradycyjnym karnawale. Uwielbia tańczyć w kolorowym pochodzie, ubrana w pióropusz i wysadzany klejnotami kostium. Pamięta o ojcu, babci i całej rodzinie – mimo wszystko. Rzewnie? Prawdziwie!

Żyj wśród tych, którzy dają Ci szczęście

Wszyscy znamy historię Rihanny i Chrisa Browna. Swego czasu większość polskich mediów trąbiła o tym, jak bardzo toksyczny związek niszczył psychikę młodej wokalistki światowego kalibru. Rihanna jednak uciekła od tej relacji i dziś mówi o tym z podniesioną głową. Rihanna mówi o Chrisie Brownie: „To była miłość mojego życia”. Teraz jednak wie, że toksyczne relacje to strata czasu. Po muzyce, którą tworzy widać, że jest teraz bardziej dojrzała i pewna siebie. Odsuwa od siebie niewłaściwe znajomości i otacza tymi, którzy dają szczęście. Też tak zrób!