12.03.2017

ŚMIERCIONOŚNA GRA NIEBIESKI WIELORYB – JAKIE SĄ ZADANIA? KIM BYŁY PIERWSZE OFIARY?

autor

aszkiladz

W sieci aż wrze od informacji, krytyki, oburzenia, a także pytań odnośnie gry „Niebieski wieloryb” – niebezpiecznej, śmiercionośnej grze, zapoczątkowanej w Rosji, która już jednak obiegła cały świat. O co w niej chodzi?

Na samym początku pragnę zaznaczyć – ten artykuł jest po to, żeby Was PRZESTRZEĆ PRZED TĄ GRĄ, A NIE NAMAWIAĆ DO WZIĘCIA UDZIAŁU. Absolutnie nie powinniście grać w Niebieskiego Wieloryba, a raczej powinniście ostrzec swoich znajomych. Gra zebrała już swoje krwawe żniwa – zakończyła się popełnieniem wielu samobójstw i samookaleczeń. Na szczęście w Polsce trend jest raczej wyśmiewany, więc mam nadzieję, że nie znajdzie u nas swoich zwolenników.

W wielkim skrócie, gra polega na wykonywaniu przez 50 dni 50 różnych zadań, powierzonych przez Opiekuna – obcą osobę, z którą uczestnik gry ma kontakt online (w Rosji jest to odpowiednik naszego Facebooka – vk.com). Autor gry nie jest znany, jednak zidentyfikowano prawdopodobne pierwsze 2 ofiary Wieloryba – są to dwie Rosjanki, Yulia Konstantinova i Veronika Volkova, które popełniły samobójstwo 27 lutego. Do tej pory naliczono 130 ofiar śmiertelnych tej gry, jednak przypuszcza się, że jest ich więcej.

Jak to możliwe, że głupia gra może doprowadzić do śmierci? Zobaczcie przykładowe zadania Niebieskiego Wieloryba, które naprawdę mogą doprowadzić do pomieszania nam w głowie… Nawet, jeśli wydaje nam się to głupią grą, to jednak osoba po drugiej stronie może nas zmanipulować i bawić się naszymi emocjami. Dlatego pod żadnym pozorem nie dajcie się w to wplątać, nawet jeśli chcecie spróbować tylko z ciekawości!

NIEBIESKI WIELORYB – ZADANIA:

Wytnij żyletką „f50” na twojej ręce, wyślij zdjęcie do swojego ‚opiekuna’.

Wstań o 4:20 rano i obejrzyj psychodeliczne i straszne filmiki, które wyśle ci opiekun.

Potnij swoje ramkę wzdłuż swoich żył, nie za głęboko, tylko 3 rany. Wyślij zdjęcie do swojego opiekuna.

Narysuj wieloryba na kartce, wyślij zdjęcie do opiekuna.

Jeśli jesteś gotów, by zostać ‚wielorybem’ wytnij TAK na swojej nodze. Jeśli nie – potnij się wiele razy (ukarz się).

Zadanie z szyfrem.

Wytnij „f40” na ręce, wyślij zdjęcie do opiekuna.

Napisz #jestemwielorybem w swoim statucie na VKontakte.

Musisz pokonać swój lęk.

Wstań o 4:20, idź na dach (im wyższy, tym lepiej).

Wytnij wieloryba na swojej ręce, wyślij zdjęcie.

Oglądaj straszne i psychodeliczne filmiki przez cały dzień.

Słuchaj muzyki, którą opiekunowie ci wyślą.

Potnij swoje usta.

Wbijaj igłę w swoją rękę wiele razy.

Zrób coś bolesnego dla siebie, obrzydź siebie.

Idź na najwyższy dach jaki znajdziesz, stań przez jakiś czas na krawędzi.

Idź na most, stań na krawędzi.

Wdrap się na żurawia, albo przynajmniej spróbuj.

Opiekun sprawdzi, czy jesteś wierny.

Porozmawiaj z innym „wielorybem” (graczem albo opiekunem) na Skype.

Idź na dach, usiądź na krawędzi z dyndającym (?:) ) nogami.

Inne zadanie z szyfrem.

Sekretne zadanie.

Spotkaj się z „wielorybem”.

Opiekun wyjawia ci datę twojej śmierci, musisz ją zaakceptować.

Wstań o 4.20, idź na szyny kolejowe (odwiedź każde jakie znajdziesz).

Nie rozmawiaj z nikim przez cały dzień.

Złóż przysięgę, że jesteś „wielorybem”.

Każdego dnia wstawaj o 4:20 rano, oglądaj straszne filmiki, słuchaj muzyki która „oni” [opiekunowie] ci prześlą, tnij się raz dziennie, rozmawiaj z „wielorybem”.

Skocz z wysokiego budynku. Odbierz sobie życie.

Czemu akurat „Niebieski wieloryb”? Przypuszcza się, że nazwę celowo przypisano zwierzęciu, które ma skłonność do wpływania na płytkie wody, skąd nie może już uciec – takie samobójcze zachowanie zwykle kończy się śmiercią wieloryba.

Ola

podziel się na facebooku

285