Co zrobić, aby skóra była gładka i miękka?

Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego jak ważne jest spożywanie produktów wartościowych, z bombą witamin dopóki nie dojdą do stanu krytycznego, w którym okaże się, że jednak warto było o to zadbać i że to na prawdę, bez żadnej ściemy, pomaga. 

Jest w tym trochę "dziwnych" biochemicznych zagadnień, ale szybko można je sprostować i przekazać tak, by Was to zachęciło do wprowadzenia małych, bądź diametralnych zmian  
Jeżeli jesteście gotowi, zapraszam w krótką podróż po zdrowy wygląd i gładką cerę. 
 

Na pierwszy ogień idą ANANASY. Na pewno znajdą się zwolennicy jak i przeciwnicy, ale może tą drugą część zachęcę, a pierwszą zmotywuje do jedzenia ich częściej  
Ananas zawiera sporo bromelainy, jest to taki drobny a zarazem wielki w działaniu enzym, który redukuje złogi pod skórą, sprawia, że skóra staje się bardziej gładka i miękka. Łagodzi również stany zapalne, a w żyłach pomaga w leczeniu żylaków i stwardniałej na nich skóry. 

Zaleca się picie po jednej szklance naturalnego soku anansowego dziennie, ale niech was broni sięgnięcie po sok z ananasów z puszki Tam znajdziecie jedynie sam cukier i nic to nie pomoże, a nawet zaszkodzi. Domyślam się, że picie naturalnego soku z ananasa codziennie jest nie małym wydatkiem i też kto by dał rade codziennie pić ten sam sok?  Już spożywanie dwa razy w tygodniu (przy zbilansowanym i zdrowym odżywianiu) daje poprawę  
 

Niezbędna ilość witaminy C i pierwiastek CYNK. 
Bezustannie odtwarzają kolagen, czyli sprawiają, że skóra staje się elastyczna i sprężysta.

Cynk jest zawarty głównie w pieczywie pełnoziarnistym, nasionach i drożdżach piwnych, jak również rybach i skorupiakach. 
Najlepszą radą jest podgryzanie w ciągu dnia pestek dyni, bądź pestek słonecznika. 
Witaminę C najlepiej jest spożywać jedząc kiwi, pomarańcze, cytryny z miąższem, maliny, rzepa, cebula, szpinak, brokuły 
 

WITAMINA A 
Ona również w bardzo dużej mierze przyczynia się do wyglądu naszej skóry. 
Gdy jej zabraknie głównymi znakami ostrzegawczymi są: 
- suchość skóry 
- wysypka skórna
- częste infekcje
- zachamowanie wzrostu 
- suche, łamliwe włosy 
- złe widzenie
 Objawów trochę jest, ale wtedy na pomoc mogą nam przyjść naturalne "leki"  
Przede wszystkim, spożywajmy ciemnozielone, żółte i czerwone warzywa, takie jak szpinak, jarmuż, marchew, brokuły, dynia ( bardzo w okresie jesiennym popularna ), oraz owoce, np. morele, świetnie sprawdzi się również wątróbka cielęca, której może nazwa nie zachęca, ale gdy dobrze się ją przyrządzi na prawdę jest pyszna i do tego z mnóstwem dobra dla nas o
 

WITAMINA E 
Świetnie "współpracuje" z wit. A i C. Wszystkie one należą do przeciwutleniaczy. 
Witamina E przyczynia się do tego by wolne rodniki nie niszczyły naszych komórek. 
Czyli pełni niezwykle ważną funkcję, jest takim naszym "strażnikiem", który nie pozwala by te czyhające w błonie komórki rodniki, nie uwolniły się i nie zniszczyły w nas wszystkiego co napotkają na drodze. 

Znajdziemy ją głównie w olejach tłoczonych na zimno - rzepakowy, słonecznikowy, lniany ( go zaleca się picie jednej łyżki na czczo dziennie ), ale także wzbogaćmy naszą dietę o migdały, orzechy włoskie i ziemne. 
Nie bójmy się tłuszczu, on na prawdę ma świetne działanie! 
 

Zadbajcie o to by dostarczyć waszemu organizmowi tyle witamin i biosubstancji ile potrzebuje. 
Odpłaci się Wam za to zdrowym i pięknym wyglądem na lata  
Jednym słowem:   warto