Jednak samobójstwo?

20 kwietnia dowiedzieliśmy się, że Tim Bergling odszedł od nas. Spekulacje były różne, przede wszystkim, że to alkohol oraz przedawkowanie narkotyków. W dzisiejszych czasach taki scenariusz wśród młodych jest bardzo znany. Jednak po tak długim czasie dochodzą nowe fakty. W hotelu, w którym przebywał Tim znaleziono odłamki szkła. Podejrzewają, że prawdopodobnie było to samobójstwo. Oprócz problemów z używkami, miał też problemy psychiczne.

Na szyi i nadgarstkach muzyka były widoczne ślady rozcięć oraz krew. Jego akt zgonu wyciekł do sieci i większość faktów wskazuje właśnie na samobójstwo. Jego rodzina zrobila dość cichy i prywatny pogrzeb. 

Co o tym sądzicie? Bo ja jestem zszokowana nowymi faktami. Dajcie znać w komentarzach.