Top 5 niezbędnych rzeczy w mojej szafce szkolnej

#1. mokre chusteczki, żel antybakteryjny, higiena intymna.
W życiu każdej dziewczyny nadchodzą dni, kiedy te rzeczy są niezbędne. Pielęgniarka w nagłych wypadkach powinna nas tym poratować, ale przyznacie, że pytanie o to może być nieco krępujące. Właśnie dlatego w twojej szafce nie powinno zabraknąć mokrych/suchych chusteczek czy rzeczy, potrzebnych w czasie miesiączki.

źródło: insta @trubeautyisinternal
#2. dodatkowa bielizna, legginsy/spodnie.
Kiedy nasze zabezpieczenia okażą się jednak zawodne i przydarzy nam się mały wypadek, warto mieć coś na przebranie. Bielizna oraz legginsy nie zajmą dużo miejsca a na pewno prędzej czy później mogą się przydać.

źródło: pinterest.com
#3. dodatkowe przekąski.
Nie musicie trzymać tam całego sklepu, ale z doświadczenia wiem, że jedzonko w szafce może się przydać. Zwłaszcza kiedy lubisz się spóźniać tak, jak ja. Kiedy nie zdążycie zrobić sobie śniadania do szkoły albo w drodze do niej zajść do sklepu, nie będziecie musieli głodować.

źródło: pinterest.com
#4. lusterko.
W mojej szkole są trzy łazienki. Lustro, i to malutkie, znajduje się tylko w jednej. Nie wiem dlaczego, no ale dobrze. Do środka swojej szafki przykleiłam lusterko dlatego po lekcji W-Fu albo po prostu w ciągu dnia mogę się w nim przejrzeć bez przebijania się przez tłum dziewczyn.

źródło: pinterest.com
#5. dodatkowe długopisy, ołówki, zestaw geometryczny.
Jako osoba zapominalska i często gubiąca rzeczy, długopisów i innych przyrządów piśmienniczych nigdy u mnie za dużo.

źródło: pinterest.com

Zapraszam na instagram: @baby.moon.child