Dziś recenzja, którą planowałam od dawna. Malinowy mus do ciała kupiłam pod koniec zeszłego roku, gdy trwała zima, a moja sucha skóra wołała o pomstę do nieba. Zachęcona super składem jeszcze tego samego dnia zabrałam się do testowania. I po raz pierwszy muszę przyznać, że miałam aż tak mieszane odczucia co do jednego kosmetyku. Ale po kolei!
3 komentarzy

pirelka
1

Mam go w zapasach, ale jeszcze nie używałam :)

odpowiedz

xxoliviakxx
1

Ciekawie :)

odpowiedz

nataliau_
1

odpowiedz

pirelka
1

Mam go w zapasach, ale jeszcze nie używałam :)

odpowiedz

xxoliviakxx
1

Ciekawie :)

odpowiedz

nataliau_
1

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda