PUG CAFE - NARESZCIE MIEJSCE DLA CIEBIE I MOPSA!

Kocie kawiarnie podbijają polskie miasta, a teraz nadchodzi trend który pozwoli wszystkim skrycie zakochanym w mopsach wyjść na miasto i spotkać z gromadką wesołych, rozszczekanych maluchów! Słyszeliście już o pug cafe?

Ludzka fantazja nie zna granic! W Kyoto można się natknąć na pug cafe. To kawiarnia, w której można napić się czegoś, przekąsić coś, a to wszystko w doborym towarzystwie gromadki wesołych mopsów.
Właściciele prowadzą instagrama poświęconego kawiarni, na którego Was zapraszam: livingroomkyoto. Jest genialny, choć tyle miejsc słodkich mopsów w jednym miejscu w sieci musi być jakąś zbrodnią! :-*

./uploads/unblessed_daisy/0715a650f867eafa11221b52715b238c.jpg

'Pobawisz się ze mną?'
źródło: wow-j.com

Kawiarnia otwarta jest między 13 a 18 dla każdego spragnionego wrażeń gościa - starszego, młodszego nieważne! Wiek się nie liczy, gdy chodzi o miłość do psów. Pug cafe oferuje każdemu klientowi maksymalnie godzinę, w trakcie której będzie mógł napić się kawy, zjeść coś, a nawet otrzymać kilka przysmaków specjalnie dla piesków. Niepotrzebna jest wcześniejsza rezerwacja, normalny bilet wejścia kosztuje 1200 jenów (ok. 42 zł), ale kawiarnia oferuje również zniżki dla uczniów gimnazjum oraz szkoły podstawowej, dodatkowo dzieci i niemowlęta mają wstęp za darmo. Jeśli pragniesz wziąć ze sobą swojego pupila musisz dopłacić za niego 200 jenów - czyli jakieś 6-7 złotych - no i rzecz jasna musi mieć ważną książeczkę szczepień oraz założone pasy bezpieczeństwa.
Jeśli godzina pląsów Ci nie wystarczy możesz poprosić o kolejne trzydzieści minut czasu dodatkowego, za który musisz jednak dopłacić 500 jenów (ok. 18 zł).
Zasady są dosyć proste - należy przede wszystkim traktować pieski z szacunkiem. Kawiarnia opiekuje się aż dwunastką różnych mopsów, nie tylko pod względem charakteru, ale też preferencji, dlatego zabronione jest robienie któremuś czegoś, czego nie lubi. Piesków nie można nosić, ale można kłaść je sobie na kolanach. Oprócz tego oczywiście dozwolone jest robienie sobie lub im zdjęć oraz zabawa do woli.

./uploads/unblessed_daisy/1612d60f221f56e3a6b86a75db5bfea3.jpg

'Cooo, w UK też są takie kawiarnie? Już pędzę!'
źródło: tumblr.com

Ciekawy jest fakt, że istnieje już w Wielkiej Brytanii akcja o nazwie 'Pop Up Pug Cafe' poświęcona organizowaniu w losowych kawiarniach dni specjalnie dla mopsów, ich właścicieli oraz ich wielbicieli. Nie mogę się doczekać aż ten trend pojawi się w Polsce! A Wy?