6 NAJDZIWNIEJSZYCH ATRAKCJI TURYSTYCZNYCH
18.06.2018

6 NAJDZIWNIEJSZYCH ATRAKCJI TURYSTYCZNYCH

Ciekawe czy słyszeliście o tych miejscach..

1. HALA SŁAWY KARALUCHÓW

Teksas słynie z dziwnych atrakcji turystycznych. Martwe robaki umieszczone w miniaturowych sceneriach są odpowiednikami, przedstawiającymi największe sławy światowego formatu, takie jak między innymi: Marilyn Monroe oraz Elvis Presley. Pomysłodawcą tego zwariowanego miejsca jest Michael Bohdan, który w ten dziwny sposób chciał oswoić człowieka z karaluchami. Idea przyświecała, by ludzie uśmiechali się i cieszyli na widok zwierzęcia, a nie jak to zwykle bywa, uciekali z wrzaskiem. Zadziałało? Wystarczy odwiedzić Halę Sławy Karaluchów, ponieważ poza martwymi owadami występują tam również żywe, chętne do zabawy karaluchy.

./uploads/fuullnessoflife/309b0dc227e4fb034375857bebc3bf2c.jpg

2. YUNESSON SPA RESORT OF HAKONE

Prawdziwy raj dla smakoszy i wielbicieli SPA. Resort Yunessun w Japonii oferuje kąpiele, które posmakują wszystkim - w basenie winnym, kawowym, herbacianym czy imbirowym!Basen wypełniony czerwonym (i podobno bardzo aromatycznym) winem jest na tyle duży, że można w nim brodzić razem z przyjaciółmi. Ta przyjemność łączyć się ma z korzyściami dla zdrowia. Oprócz tego, że pomaga się rozluźnić, ma zbawienny wpływ na skórę. Podobno już po kilku sesjach staje się nawilżona, odżywiona i delikatna w dotyku. Wizyta w takim basenie nie należy jednak do najtańszych przyjemności. Za jednorazową sesję należy zapłacić 100 dolarów, czyli ok. 340 złotych.
W resorcie znajdują się też inne atrakcje i baseny wypełnione wszystkim, tylko nie zwykłą wodą. Można na przykład zażyć energetyzującej kąpieli w kawie albo herbacie.

./uploads/fuullnessoflife/6a957f34e6de171e9036d49574430b76.jpg

3. SEATTLE- ŚCIANA Z GUM DO ŻUCIA

Jedna ze ścian teatru oblepiona jest w całości kilkucentymetrową powłoką ze zużytych gum do żucia. Zajmują powierzchnię ponad 15 m długości i 3,5 m wysokości. Tradycja przyklejania gum na ścianie sięga 1993 roku. Wtedy to zespół teatru zaczął przyklejać na gumy do żucia monety na szczęście. Od tego momentu budynek dwukrotnie był czyszczony z wątpliwej higienicznie powłoki.

./uploads/fuullnessoflife/76220acb09c4c04c43febf5e1dbbcad2.jpg

4. BITWA NA POMARAŃCZE

W miasteczku Ivrea we Włoszech odbywa się co roku słynna na cały świat wielka karnawałowa bitwa na pomarańcze. Początków tego festiwalu upatruje się w XII wieku, kiedy to podczas parad i świąt miejskich dziewczęta rzucały pomarańczami w chłopców, których uwagę chciały na siebie zwrócić. Dziś każdy może dołączyć do jednej z dziewięciu pieszych drużyn, lub zostać członkiem ekipy na wozie. Wszyscy muszą liczyć się z tym, że w tej wojnie nie ma żadnych reguł: pomarańczą można dostać w głowę. Przybysze spoza miasta muszą zapłacić za taką brudną zabawę - wstęp do centrum w czasie bitwy kosztuje 5 euro

./uploads/fuullnessoflife/db94fffc2ce976bf866ba5d807b98317.jpeg

5. ŚWIĄTYNIA SZCZURÓW

Deshnok to jedno z dziwniejszych miejsc kultu na świecie. Położone w północnej części Indii, oddalone o 30 km od sanktuarium Bikaner, dedykowane jest bogini Karni Mata i zamieszkuje je około 200 tys. szczurów. Gryzonie panoszą się tam wszędzie, będąc dokarmiane przez turystów niczym gołębie z krakowskiego Rynku. Szczury nie potrzebują jednak dodatkowych smakołyków, ponieważ specjalnie dla nich obsługa świątyni gotuje potrawy z ziarna, owsianki, mleka, kokosów czy cukru. Wspólne spożywanie posiłku uważane jest przez miejscowych hindusów za zaszczyt, dlatego też w Karni Mata ludzie jedzą razem ze szczurami.

6. KOŚCIÓŁ W SZKLANYM PANTOFELKU

Która kobieta nie zwróciłaby uwagi na 16-metrowy pantofelek? Z takiego założenia musieli wychodzić twórcy osobliwego kościoła, który został wybudowany na Tajwanie. Budynek powstał z ponad 320 paneli przyciemnianych szyb. Uroku całości dodaje niebieski połysk. Do powstania kościoła przyczyniła się lokalna historia z lat 60. Mówi ona o 24-letniej dziewczynie, której amputowano obie nogi, co doprowadziło do odwołania jej ślubu. Kobieta pozostała niezamężna i spędziła resztę życia w kościele. Wysoki obcas ma na celu uczczenie jej pamięci.

./uploads/fuullnessoflife/8f0f7cceebeac0141dc69c8cccc9d332.jpg
30 lubi to
9
2017
9 komentarzy

Juliaaa321
1

HAHA :D

odpowiedz

asza
1

haha

odpowiedz

blackwidle10
1

Fajne te dziwotki! Zapraszam też do siebie na nowego posta ;)

odpowiedz

werooxx
1

ekstra! może kiedyś uda mi się uje odwiedzić...

odpowiedz

paulinoowo
1

jakie fajne :D

odpowiedz

artivva
1

abstrakcja!

odpowiedz

mddvv_
1

basen winny brzmi kusząco

odpowiedz

kasiakoniakowska
1

Ale dziwne haha

odpowiedz

nataliau_
1

Do Seattle chciałabym jechać 😁

odpowiedz

Juliaaa321
1

HAHA :D

odpowiedz

asza
1

haha

odpowiedz

blackwidle10
1

Fajne te dziwotki! Zapraszam też do siebie na nowego posta ;)

odpowiedz

werooxx
1

ekstra! może kiedyś uda mi się uje odwiedzić...

odpowiedz

paulinoowo
1

jakie fajne :D

odpowiedz

artivva
1

abstrakcja!

odpowiedz

mddvv_
1

basen winny brzmi kusząco

odpowiedz

kasiakoniakowska
1

Ale dziwne haha

odpowiedz

nataliau_
1

Do Seattle chciałabym jechać 😁

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda