20.05.2018

"Mamo, je chcę różowe włosy!" - jak przekonać rodziców oraz jak zrobić to samemu.

autor
Od pewnego czasu możemy zaobserwować coraz więcej kolorowych głów w show biznesie, zaczynając od hollywoodzkich gwiazd pokroju Demi Lovato czy Nicki Minaj a na naszym rodzimym podwórku kończąc, gdzie przykładem są Quebonafide czy też Nanami Chann. Co zrobić kiedy sami chcemy mieć tęczę na głowie, ale rodzice są temu przeciwni? Czy potrzebna jest wizyta w salonie i wydanie masy pieniędzy?

Jak przekonać do tego rodziców?

Mimo iż kolorowych głów na ulicach coraz więcej to niewątpliwie wyróżniają nas one na tle ulicy, niestety nie zawsze pozytywnie. Jeśli masz skończone magiczne osiemnaście lat to nie ma o czym rozmawiać. Skoro możesz wziąć kredyt w banku, to czemu nie możesz przefarbować włosów na jakiś "egzotyczny" kolor :D? Problem jednak zaczyna się kiedy jesteś o wiele, wiele przed osiemnastymi urodzinami. Wtedy lepiej zapytać rodziców o zgodę w tak dużą ingerencję w Twój wygląd. Nie warto się kłócić o kolorowe kosmyki czy całe włosy. Usiądź z rodzicami i porozmawiaj z nimi. Przedstaw argumenty "za" oraz plan działania - czyli jak, gdzie, kiedy przefarbujesz włosy, za czyje pieniądze i jak będziesz o nie dbać oraz na jak długo masz zamiar to zrobić. Możesz też znaleźć kilka zdjęć z kolorem, który Cię interesuje oraz pokazać je rodzicom aby mogli chociaż w odrobinie zwizualizować sobie efekt, który zamierzasz osiągnąć. Jeśli pierwsza odpowiedź brzmi "nie", to nie wpadaj w panikę ani nie podejmuj pochopnych wniosków. Daj im czas na przemyślenia. Najgłupszym pomysłem jaki może Ci wtedy wpaść do głowy, to może być postawienie ich przed faktem dokonanym - awantura gwarantowana. Pamiętaj też o konsekwencjach jakie może wyciągnąć wobec Ciebie szkoła (przed farbowaniem lepiej sprawdź statut szkoły).

./uploads/erejzed/cc7800ba0ccdda1d973bd3af3ceb4b74.jpg

Salon czy eksperymenty w domu?

To zależy na jak długo masz zamiar przefarbować włosy i od ich naturalnego koloru. Jeśli kolor chcesz utrzymać tylko na okres wakacyjny, to możesz spróbować przefarbować włosy w domu. W drogeriach znajdziesz masę spray'ów do jednodniowej koloryzacji, tonerów, farb i pianek. Pamiętaj też o rozjaśniaczu do włosów, gdyż piękny pastelowy fiolet z opakowania farby inaczej nie pojawi się na twych brązowych włosach. Zanim jednak położysz farbę na włosy, daj im odpocząć po rozjaśnianiu. Pamiętaj o codziennej pielęgnacji - nie żałuj sobie na odżywki, maski oraz dobre szampony - oraz pozbyciu się efektu tzw. "żółtka" z włosów przy pomocy szamponów oraz płukanek. Jeśli chcesz zachować kolor na dłużej niż tylko okres wakacji, bądź nie wierzysz w swoje umiejętności fryzjerskie to warto znaleźć dobry salon w swojej okolicy. Zanim jednak oddasz się w ręce fryzjera sprawdź jego portfolio, aby się nie zawieść.

./uploads/erejzed/566d59e97e77f0d537d5607fe5402a51.jpg

Eksperymenty w domu

Jak już wspominałam możesz sama spróbować przefarbować swe włosy w domu a drogerię oferują masę preparatów do farbowania włosów. Swoje włosy od samego początku farbuję tylko w domu, no tylko jeden raz miałam rozjaśniane je przez profesjonalistę ;) Zaczynając od rozjaśniania - w warunkach domowych zrobić lepiej kąpiel rozjaśniającą, Jest to zabieg JEDNORAZOWY (później odrost robimy tylko rozjaśniaczem). Mieszamy rozjaśniacz z maską do włosów oraz szamponem i kładziemy pędzelkiem na lekko wilgotne włosy a następnie masujemy. Trzymamy papkę na włosach od 5 minut (wtedy uzyskamy lekkie refleksy na bardzo ciemnych włosach) do maksymalnie 30 minut. Zabieg pozwala nam zaoszczędzić pieniądze oraz jest mniej szkodliwy dla włosów niż tradycyjne rozjaśnianie, jednak jego minusem jest to, że włosy mogą zostać nierównomiernie rozjaśnione i będzie potrzebna poprawka. Następnie aby uzyskać ładny efekt po ostatecznym farbowaniu warto jest ochłodzić blond. Robimy to za pomocą płukanek - różowej, fioletowej lub niebieskiej - oraz szamponami. Gdy już ochłodzimy blond możemy przystąpić do farbowania.

./uploads/erejzed/4ed349a8fac7339fad0325e44cd89c87.jpg

Pianka czy toner - oto jest pytanie?

Tu już Ty wybierasz, bo zdania są mega podzielone. Może zacznijmy od tego jaki kolor jest najłatwiej uzyskać w domu? Kolorem, który najłatwiej uzyskasz jest szary, gdyż wystarczą rozjaśnione włosy oraz szampony/płukanki do ochładzania koloru włosów. Ja przy swoim pierwszym farbowaniu włosów na różowo użyłam pianki (dostępna w drogeriach Natura). Intensywny róż utrzymywał się do max 2 tygodni, później kolor zaczął się wypłukiwać i potrzebne były poprawki. Plusem pianek jest ich cena, bo możemy je dostać już nawet za około 7 zł, niestety z kolei minusem jest to iż wysuszają one włosy. Niebieski zaś zawitał na mej głowie wraz z pierwszym użyciem tonera. Są one droższe, ale nie niszczą aż tak włosów jak pianki oraz kolor utrzymuje się ciutkę dłużej (nawet do 3 tygodni, zależy od firmy).

./uploads/erejzed/609455c9a54daaf68410efcefe845be6.jpg

Dzień bez pielęgnacji dniem straconym

Pamiętaj też o pielęgnacji, która jest obowiązkowa przy farbowaniu włosów. Najlepiej postawić na naturalne i delikatne szampony (np. Babuszka Agafia), gdyż oprócz pielęgnacji włosów nie wypłukują one naszego koloru zbyt szybko. Obowiązkowym elementem jest również odżywka bądź maska do włosów, tak aby włosy były odżywione i chciały z nami współpracować. Nie farbuj też włosów zbyt często. Odświeżanie koloru powinno maksymalnie się robić raz na miesiąc, nie częściej.

./uploads/erejzed/3ed446a1aa8bd6108af1958cd88e8509.jpg

Farbowanie włosów na nienaturalna nie jest straszne :D Mam nadzieję, że ten artykuł was o tym przekonał. Pamiętajcie przede wszystkim, że to WY macie się czuć dobrze z tym co macie na głowie. Niebieskie, różowe, zielone czy inne kolory stają się powoli codziennym widokiem na naszych ulicach. A wy jaki kolor chcielibyście ;)?

9 komentarzy

oliveeyes90
3

czasem trzeba przypomnieć, że kiedyś byli w naszym wieku i też chcieli eksperymentować :P

odpowiedz

k.c.k.
3

mi mama robiła najpierw balejaż, a potem fiolet, wyszło mega!

odpowiedz

brzoskwinia 05/22 17:50:21
2

tak eksperymentowałam że fioletowe włosy mi wyszły. Mama to prawie zawału dostała nie mówiąć o ojcu.. poszłam do fryzjerki i mi ciemną farbę revlona zakrywała ten kolor, jakoś dobrą tą farbę miała widziałam na opakowaniu hologram to chyba ma znaczenie. podobno wyglądam jak człoiek z ciemniejszym kolorem 

odpowiedz

kimikohime
2

też marzę o różowych hahah 

odpowiedz

2

Billie Sparrow powinna pomoc 😉

odpowiedz

ggusiaja
2

Sama bym się nie zdecydowała na taki kolor włosów, ale niektórym to pasuje:)

odpowiedz

xxoliviakxx
1

Super 

odpowiedz

paulinoowo
1

ja kolorowych nie maialm ;c

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

Według mnie szkoda włosów :/ 

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

Według mnie szkoda włosów :/ 

odpowiedz

xxoliviakxx
1

Super 

odpowiedz

brzoskwinia 05/22 17:50:21
2

tak eksperymentowałam że fioletowe włosy mi wyszły. Mama to prawie zawału dostała nie mówiąć o ojcu.. poszłam do fryzjerki i mi ciemną farbę revlona zakrywała ten kolor, jakoś dobrą tą farbę miała widziałam na opakowaniu hologram to chyba ma znaczenie. podobno wyglądam jak człoiek z ciemniejszym kolorem 

odpowiedz

kimikohime
2

też marzę o różowych hahah 

odpowiedz

oliveeyes90
3

czasem trzeba przypomnieć, że kiedyś byli w naszym wieku i też chcieli eksperymentować :P

odpowiedz

paulinoowo
1

ja kolorowych nie maialm ;c

odpowiedz

2

Billie Sparrow powinna pomoc 😉

odpowiedz

k.c.k.
3

mi mama robiła najpierw balejaż, a potem fiolet, wyszło mega!

odpowiedz

ggusiaja
2

Sama bym się nie zdecydowała na taki kolor włosów, ale niektórym to pasuje:)

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda