O co chodzi z tymi
14.05.2018

O co chodzi z tymi "zasięgami na Instagramie"?

Instagram jest moim głównym miejscem w sieci i chociaż nie pobijam rekordów popularności, spędzam wiele czasu na śledzeniu statystyk i analizowaniu, które zdjęcia na tym portalu są lepiej promowane, a które gorzej. Postanowiłam się podzielić tym z Wami, bo wiem, że wiele osób się nad tym zastanawia.

Hej! Jestem Magda i na co dzień siedzę na Instagramie. Bardzo często zdarza mi się widzieć pytania typu "dlaczego jedno moje zdjęcie ma więcej serduszek, a inne mniej?". Dzięki sporemu czasowi spędzonemu na tej platformie mogę odpowiedzieć na część takich pytań, czyli po prostu opowiedzieć o instagramowym algorytmie.

Po pierwsze: Instagram lubi długie opisy pod zdjęciami. Uwierzcie mi, że algorytmy wiedzą, przez ile czasu czytelnik czyta post i na podstawie tego go promują. Najlepiej by było, abyście nie wklejali opisów np. z notatek w telefonie, ale pisali odręcznie w aplikacji.

Po drugie: wrzucajcie zdjęcia tylko i wyłącznie z telefonu. W oficjalnej, komputerowej wersji Instagrama nie można wrzucać zdjęć, jednak od jakiegoś czasu internauci tworzą "ulepszenia" pozwalające na to. Można się domyślić, że Instagram nie lubi tych ulepszeń.

Po trzecie: hashtagi. Będą działać, jeśli dodasz ich do opisu maksymalnie trzydzieści (jeśli potrzebujesz więcej, zawsze możesz dodać część w komentarzach), ale uważaj! Niektóre popularne hashtagi, takie jak np. #easter, #instagood, #books czy #dogsofinstagram zostały zablokowane i tak naprawdę będą ciąć Twoje zasięgi, zamiast je zwiększać.

Okej, to wszystko na dziś. Wiem, że nie jest tego zbyt wiele, ale zdaje mi się, że opisałam tutaj jedne z najbardziej popularnych błędów. Planuję także post o edycji zdjęć i Insta Stories, także czekajcie! Nie zapomnijcie odwiedzić mojego Instagrama: @magdalencca.

Cudownego dnia/wieczoru!

18 lubi to
16
324
16 komentarzy

xxoliviakxx
1

Super!

odpowiedz

aniaaniaaniaania
1

magdalencca serio? po co takie treści wrzucać pod popularne hasztagi które są niezwiązane z tym :// 

odpowiedz

aniaaniaaniaania
1

Bez sensu jest takie cięcie zasięgów przez te # 

odpowiedz

oliveeyes90
1

na pewno komuś się przyda yes

odpowiedz

k.c.k.
1

przydatny wpis

odpowiedz

Glassy
0

👌

odpowiedz

artivva
0

przydatne

odpowiedz

paulinoowo
0

denerwuje mnie to jak ig sie zmienil 

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

magdalencca a no tak, obrażanie uczuć religijnych ;/  
Właśnie dużo moich znajomych też dodaje ksiazki i używa tego hasztagu ;) 

odpowiedz

magdalencca
0

xxoliviakxx dzięki <3

odpowiedz

magdalencca
0

oliveeyes90 dziękuję <3

odpowiedz

magdalencca

magdalencca
0

ania173 #easter - idealne miejsce do obrażania uczuć religijnych, w końcu wielkanoc to święto chrześcijańskie. co do #books także jestem zdziwiona, ale wielu bookstagramerów o tym nie wie i używa tego hasztagu, nie wiedząc, że przez to jego posty mają coraz słabszy feedback frown

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

magdalencca No tak, takie hasztagi to rozumiem, ale np #easter lub #books nie rozumiem 

odpowiedz

magdalencca
0

ania173 w przypadku np. #instagood nie da się określić jego zastosowania, więc użytkowniczki portalu częst używały go do tagowania nagich zdjęć

odpowiedz

magdalencca
0

ania173 wiem, ale Instagram robi to dlatego, że mnóstwo ludzi wrzucało tam np. zdjęcia nieprzyzwoite, drastyczne albo dyskryminujące i głównym celem tego zabiegu było ograniczenie zasięgu zdjęć szkodliwych.

odpowiedz

Glassy
0

👌

odpowiedz

artivva
0

przydatne

odpowiedz

paulinoowo
0

denerwuje mnie to jak ig sie zmienil 

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

magdalencca a no tak, obrażanie uczuć religijnych ;/  
Właśnie dużo moich znajomych też dodaje ksiazki i używa tego hasztagu ;) 

odpowiedz

magdalencca
0

xxoliviakxx dzięki <3

odpowiedz

magdalencca
0

oliveeyes90 dziękuję <3

odpowiedz

magdalencca

magdalencca
0

ania173 #easter - idealne miejsce do obrażania uczuć religijnych, w końcu wielkanoc to święto chrześcijańskie. co do #books także jestem zdziwiona, ale wielu bookstagramerów o tym nie wie i używa tego hasztagu, nie wiedząc, że przez to jego posty mają coraz słabszy feedback frown

odpowiedz

aniaaniaaniaania
0

magdalencca No tak, takie hasztagi to rozumiem, ale np #easter lub #books nie rozumiem 

odpowiedz

magdalencca
0

ania173 w przypadku np. #instagood nie da się określić jego zastosowania, więc użytkowniczki portalu częst używały go do tagowania nagich zdjęć

odpowiedz

aniaaniaaniaania
1

magdalencca serio? po co takie treści wrzucać pod popularne hasztagi które są niezwiązane z tym :// 

odpowiedz

magdalencca
0

ania173 wiem, ale Instagram robi to dlatego, że mnóstwo ludzi wrzucało tam np. zdjęcia nieprzyzwoite, drastyczne albo dyskryminujące i głównym celem tego zabiegu było ograniczenie zasięgu zdjęć szkodliwych.

odpowiedz

xxoliviakxx
1

Super!

odpowiedz

aniaaniaaniaania
1

Bez sensu jest takie cięcie zasięgów przez te # 

odpowiedz

oliveeyes90
1

na pewno komuś się przyda yes

odpowiedz

k.c.k.
1

przydatny wpis

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda