Od zawsze uważam, że lekko opalona skóra wygląda super. Nie taki suchy skwarek z solarium, ale fajna brązowa skóra. Ja na solarium nigdy nie byłam i nie zamierzam odwiedzać never ever. Za bardzo szanuję swoją skórę by niszczyć ją lampami. Jestem z natury blada, a teraz wiosną to już w ogóle masakra. Od dawana z pomocą przychodziły mi samoopalacze. Jedne działały lepiej drugie gorzej. Dziś o moim nowym odkryciu od Strefa Urody pianka samoopalająca ST. Moriz tanning mousse.
13 lubi to
2
4469
2 komentarzy

aneta_p
0

Chyba go zakupię

odpowiedz

ItsKarolaMakeup
0

Ciekawie to wyglada . Muszę spróbować :)

odpowiedz

aneta_p
0

Chyba go zakupię

odpowiedz

ItsKarolaMakeup
0

Ciekawie to wyglada . Muszę spróbować :)

odpowiedz

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda