Czekoladowe pyszności- zrób to sam/a!

Każdy z nas ma taki dzień, że ma ochotę na coś czekoladowego. Jednak tabliczka zwykłej czekolady może być nudna. W tym wpisie podzielę się z wami kilkoma przepisami które rozweselą wasze brzuszki!
Brzuszek szczęśliwy to i pani szczęśliwa!

Fondant czekoladowy <3

./uploads/blackwidle10/1b9bdaef56295f44459c8a0be164f106.png

Fondant czekoladowy nazywany jest także ciastem lawą, bo po przekrojeniu ciepłego jeszcze ciastka czekolada, stanowiąca dużą jego część, wypływa niczym stopione skały po eksplozji wulkanu. Ten płynny środek można uzyskać za pomocą dwóch sposobów przygotowania.
Wystarczy ukręcić jednolite ciasto z mąki, masła,jajek, cukru i rozpuszczonej w kąpieli wodnej czekolady.
Następnie gotową masę przelewamy do foremek i pieczemy ok 5-7 min w 180 stopniach, tak żeby w środku się nie ściął. Palce lizać!!

Czekoladowe naleśniki!

./uploads/blackwidle10/6a7e2a4df02e928018c10694a31cee55.jpg

Naleśniki z czekoladową nutą to doskonały sposób na rozpoczęcie dnia. Czekolada o poranku poprawia mi humor na cały dzień! Przemycenie jej do pożywnego śniadania to sposób idealny! Wystarczy, że do klasycznego przepisu na naleśniki, na który składają się jajka, mleko, mąka i szczypta soli, dodasz łyżkę kakao lub kilka roztopionych kostek czekolady. Po zmiksowaniu wszystkich składników czas na smażenie!
Nic prostszego = nic pyszniejszego.

Czekolada na gorąco z piankami :3

./uploads/blackwidle10/7f8ea508e510a5045c48b246447028a8.jpg

Prosta, szybka, rozgrzewająca i słodka – taka jest gorąca czekolada z dowolnymi dodatkami. Idealna opcja na zimowy wieczór dla każdego czekoladowego miłośnika. Kiedyś zastanawiałam się, czemu wszyscy (głównie na filmach!) zachwycają się czekoladą z małymi piankami. Ale teraz już wiem! Lekkie pianki pod wpływem gorąca delikatnie się rozpuszczają i stają się przyjemnie ciągnące!W przygotowaniu pysznej, gorącej czekolady zawsze pomaga mi garnek do mleka. To szybki sposób na gorącą czekoladę do picia. Taki klasyczny emaliowany, którego kiedyś używała moja babcia, ale sprawdzi się również stalowy. Do garnka wlewam niecałą szklankę mleka oraz trochę śmietanki kremówki i doprowadzam do wrzenia. Dodaję połamaną tabliczkę czekolady i odrobinę cynamonu. Mieszam, mieszam i doprowadzam do ponownego zagotowania, aż uzyskuję idealną konsystencję! Przelewam do kubka, dorzucam na wierzch pianki, siadam wygodnie na fotelu i gotowe! Takie proste, a jakie dobre!

Mam nadzieje, że podobaja się wam moje pomysły i czegoś sami wypróbujecie! Miłego dnia robaczki !