Najlepsze cukiernie w Warszawie. TOP 5!

5. Odette

Do Polski już dawno dotarła ta właśnie fala cukiernictwa – piękne w formie, dopieszczone ciastka, które doskonale wyglądają na zdjęciach. Ambasadorem nurtu jest bez wątpienia cukiernia Odette. Ich ciastka kryją w sobie prawdziwe niespodzianki, których na pierwszy rzut oka trudno szukać. Nic tylko jeść i mlaskać, choć to nie wypada.

Gdzie znaleźć? 
ul.Twarda 4
ul.Leszczyńska 12
ul.Mysia 3

4. Kukułka

Cukiernia/kawiarnia Kukułka to wspólny projekt restauracji Przegryź i alewino.pl Jest spełnieniem cukierniczych marzeń dziewczyn zaangażowanych w powyższe restauracje. Miejsce spotkań nie tylko dla lokalnej społeczności ale dla Wszystkich lubiących luz, ciastka i dobrą kawę. Miejsce specjalizuje się w bezach, sernikach i tartaletkach.

Gdzie?
ul. Mokotowska 52

3. Lukullus

Tego miejsca nie mogło zabraknąć w naszym rankingu. Lukullus szturmem podbija Warszawę otwierając lokal za lokalem. Mieszkańcy stolicy pokochali tę cukiernię za perfekcyjny mix tradycji z nowoczesnością. Zjemy tutaj wspaniałe drożdżówki, ptysie i eklery. Cukiernia inspirowana jest również francuskim cukiernictwem co widać w przepięknych monoporcjach. 

Gdzie? 
ul. Mokotowska 52A
ul. Rozbrat 22/24 (POLECAMY)
ul. Chmielna 32
ul. Lisowska 23 - Saska Kępa
ul. Walecznych 29 - Praga

2. Słodki... Słony...

Kraina płynąca mlekiem, masłem, miodem z górami kruszonki i chmurami ze śmietany. Przesada? NIE! Tutaj wszystko jest "na bogato". Nad przepychem czuwają znane restauratorki Magda Gessler wraz ze swoją córką Larą. Obie z Pań są gwarantem tradycyjnych Polskich wypieków. Najlepsze torty, szarlotki, serniki, ale przede wszystkim ciasto drożdżowe! Tak dobrego nie zjecie nigdzie. Tanio nie jest, ale warto zapłacić by na chwilę znaleźć się w raju. 

Gdzie?
ul. Mokotowska 45

1. Cukier Puder

Poznajcie nasze odkrycie. Cukier Puder - lokal schowany w jednej z uliczek odbiegających od Placu Politechniki. Mijaliśmy go często. W okolicy jest kilka niczym nie wyróżniających się cukierni. Cukier Puder wzięliśmy za jedną z nich. Żałujemy. Czujemy się tu dopieszczeni niczym u babci na popołudniowej herbatce. Kelnerka - Pani Sylwia opowiedziała nam o każdym ciastku i szczerze starała podpasować je naszym gustom. Zjemy tu zarówno tradycyjne wypieki, jak i te, trochę bardziej nowoczesne. Nie wszystkie równe, foremne, ale jedno jest pewne - karmią tu z serca i to czuć.

Macie swoje typy? Które z  cukierni moglibyście nam polecić?