Oto wegańskie tkaniny przyszłości!
25.09.2021

Oto wegańskie tkaniny przyszłości!

Jeśli leży Wam na sercu dobro naszej planety, warto poznać bliżej innowacyjne materiały i tkaniny. Wegańsko może być nie tylko na talerzu!

Tkaniny przyszłości - w trosce o dobro planety

Jedną z innowacyjnych tkanin jest sojowy kaszmir. Chociaż do produkcji ubrań z kaszmiru nie zabija się zwierząt, warto mieć na uwadze, że jego pozyskanie nie jest obojętne ani dla kóz, ani dla naszej planety. Kozy są niedożywione, obniża się jakość ich sierści. W związku z tym hoduje się ich więcej, aby zaspokoić popyt, co z kolei tworzy niezrównoważony i niekończący się cykl. Marka KD New York zaprezentowała roślinny kaszmir już w 2019 roku. Vegetable Cashmere jest naturalnym i 100% biodegradowalnym materiałem. Powstaje z białka sojowego pozyskanego z pulpy, która z kolei tworzy się przy produkcji tofu. Dodatkowo wegański kaszmir jest odporny na mole, antybakteryjny i można go prać w pralce.

Kolejną propozycją jest roślinny jedwab. I choć jedwab powstaje bez okrucieństwa, stale poszukuje się alternatyw, aby wyeliminować jedwabniki z procesu produkcji. Na ciekawe rozwiązanie zdecydowała się Stella McCartney we współpracy z firmą Bolt Threads. Badano jedwab wytwarzany przez pająki, aby zrozumieć związek pomiędzy DNA pająków a cechami wytwarzanych przez nie włókien. Dzięki zaawansowanej technologii możliwe było powtarzanie tych procesów na szeroką skalę i stworzenie wegańskiego jedwabiu o doskonałych właściwościach, m.in. wytrzymałości na rozciąganie. Jedwab tego typu jest przyjazny dla wegan - powstaje z drożdży, cukru i DNA. Z kolei w kolekcjach Salvatore Ferragamo można znaleźć jedwab produkowany z pomarańczy!

./uploads/jeilliebean/b4d4d86133506e5caf6ebee097329e97.jpg

Futro bez cierpienia zwierząt

Stale poszerza się grono domów mody, które zrezygnowały z naturalnych futer. Należą do nich m.in. Chanel, Burberry, Prada, Gucci, Versace, Balenciaga i Alexander McQueen. Niestety, pod względem estetycznym futro nadal jest w modzie. Stąd pojawiają się roślinne alternatywy, które mają sprostać oczekiwaniom klientów. Marka House of Fluff prezentuje w kolekcjach skórzane kurtki z kaktusa, płaszcze z grzybni i... kukurydziane futra! Okrycia wierzchnie BioFur wykonywane są z polimeru kukurydzy. Jak zapowiedziała założycielka marki: "Naszym ostatecznym celem jest zrezygnowanie z poliestru i uzyskanie w pełni okrągłego kształtu".

Roślinna skóra

W przyszłości może zmienić się znaczenie określenia "skóra naturalna". Skóra może pochodzić od natury, a jednocześnie nie być pozyskiwana ze zwierząt. Wegańską wersją skóry naturalnej jest m.in. piñatex. Już w latach 90. rozpoczęły się prace nad tą alternatywą. Skórę z ananasa opracowała doktor Carmen Hijosa. Inspiracją było wykorzystywanie włókien roślinnych w tradycyjnym tkactwie. Specjalistka wytworzyła nową włókninę, która może być produkowana komercyjnie, mieć pozytywny wpływ społeczny i ekonomiczny, a jednocześnie utrzymywać niski wpływ na środowisko. Włókna suszy się na słońcu, a później miesza z materiałem na bazie kukurydzy. W efekcie powstaje włókno przypominające filc, które ma szersze ziarno niż tradycyjna skóra bydlęca. Piñatex pojawił się już w kolekcjach takich marek jak Hugo Boss, Salvatore Ferragamo i Paul Smith, a także w sieciówce H&M.

0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda