Mateusz Damięcki jako drag queen w klipie SARAPATA

Post, który Damięcki opublikował na swoim koncie na Instagramie wywołał niemałą sensację. Posypała się lawina pozytywnych komentarzy popierających wpajanie dzieciom istoty tolerancji i miłości do wszystkich. Nie zabrakło jednak – niestety – tych krytykujących i hejtujących „inność”. Taka forma zapowiedzi nowej roli w klipie okazała się więc strzałem w dziesiątkę. Post Mateusza ma już ponad 24 tysiące polubień i setki komentarzy. Dzięki niemu utwór wraz z teledyskiem duetu SARAPATA powinien osiągnąć niemałą popularność. A o to przede wszystkim chodziło, bo niesie za sobą ważny przekaz.
 
„Rework” to piosenka o dużej dawce rytmu oraz jednoczesnych chwil wzruszeń. Klip, który do niej stworzono, ma być wsparciem dla osób, które chcą same o sobie stanowić, kim są. Ma być powodem do dyskusji o tolerancji innych ludzi szukających swojej drogi, próbujących zdefiniować samych siebie, o zrozumieniu, miłości, inności, która powinna być normalnością. Polska to kraj, w którym stale mierzymy się z ogromnym hejtem, jeśli tylko nie spełniamy pewnych norm ustalonych przed laty w konserwatywnym świecie. Jeszcze daleko nam do Zachodu i otwartości. Polskie społeczeństwo musi jeszcze dużo przepracować w tym temacie. I właśnie po to powstają takie utwory i klipy. Sami zresztą zobaczcie – wraz z genialną rolą Damięckiego!