Netflix będzie oferował... gry! Jest współpraca z Sony!

Już od maja tego roku zarząd platformy poszukiwał dyrektora do nowego działu, który wprowadziłby firmę w segment gier wideo. Prawdopodobnie gry mają być dostępne zarówno online jak i offline po pobraniu na urządzenie. Mówi się też, że Netflix zamierza udostępniać największe hity, sam tworzyć część oferowanych gier, a także wykupywać zawartość tworzoną przez mało znanych twórców.

  15 lipca 2021 r. w sieci pojawiła się informacja o zatrudnieniu Mike’a Verdu (był szefem EA Mobile i pracował nad m.in: Star Wars: Galaxy of Heroes, SimCity BuildIt, Plants vs. Zombies i Sims Free Play.), który został mianowany dyrektorem działu gier. Poinformowano także, że już w przyszłym roku możemy spodziewać się nowej kategorii na platformie- gier. Nowe treści mają być dostępne bez dodatkowych opłat, dla subskrybentów z wszystkich krajów, chociaż niewykluczone, że rozszerzenie oferty podniesie stałą cenę subskrypcji.  

 Niedawno jeden z dziennikarzy - Steve Moser z GameRant dokładnie przyjrzał się aplikacji Netflixa i znalazł tam grafiki przedstawiające kontrolery i jedną z gier Sony-Ghost of Tsushima. Połączenie sił z PlayStation dałoby obu firmom spore korzyści. Funkcja PlayStation Now nie jest dostępna w wielu krajach na świecie (w tym w Polsce), a dzięki zasięgom Netflixa mogłoby się to zmienić. 

Netflix współpracuje z firmą Sony nie tylko pod względem swoich nowych planów. W zeszłym miesiącu firmy podpisały umowę, dzięki której każdy film wyprodukowany przez Sony jako pierwszy po premierze kinowej pojawi się na Netflixie.