Antyszczepionkowcy, płaskoziemcy, a teraz… antyśniegowcy? TikTokerzy nie wierzą w śnieg!

Fala ogromnych mrozów pojawiła się jakiś czas temu w dość gorącym stanie USA – Teksasie. Ogromne wychłodzenie spowodowało wiele zgonów, w tym 11-latka, który zamarzł w swoim łóżku w nieocieplanej przyczepie. Mieszkańcy Teksasu nie wiedzieli, że będą musieli się przygotować na tak drastyczny spadek temperatur. Nie wszystkim się to udało. Śnieżyce i mróz nie tylko spowodowały śmierć kilkudziesięciu osób, lecz także zabrały ludziom prąd i odpowiednie warunki do życia. Z tego powodu nowy prezydent USA – Joe Biden – ogłosił klęskę żywiołową. Jednak nie wszyscy Amerykanie uwierzyli, że w Teksasie nastała zima.
 
Na TikToku pojawił się trend – podpalanie śniegu, by udowodnić, że to nie zmrożona woda, a sztuczny twór, fake. #FakeSnowChallenge stał się prawdziwym hitem na platformie – hashtagu użyto już prawie sto tysięcy razy (a samo #FakeSnow ponad 35 milionów)!
 

Oczywiście, ten, kto zna choć podstawy fizyki i chemii, wie, że mocno zmrożona woda (lód lub zbity śnieg) poddana w szybkim tempie dużej temperaturze nie przejdzie w fazę ciekłą, a gazową – jest to tak zwana sublimacja. TikTokerzy chyba zapomnieli o tym, twierdząc, że jeśli lód/śnieg się nie topią, to są sztuczne. Stąd kolejna teoria spiskowa, jak z płaską ziemią czy reptilianami.