Zaczęło się jak w filmie Hitchcocka – rok temu niemiecka marka zaskoczyła świat, pokazując w Genewie model BMW 4 Concept, który charakteryzował się ogromnymi "nerkami". Fani złapali się za głowę, większość z nich liczyła, że to jedynie kontrowersyjny eksperyment. A później było jeszcze bardziej spektakularnie, bo wątpliwości rozwiały pojawiające się zdjęcia szpiegowskie – potwierdziły one, że BMW serii 4 (zarówno Coupé jak i GranCoupé) będzie miało ogromniej wielkości osłonę chłodnicy, jak na prezentowanej ilustracji.Skupmy się jednak na najbardziej efektownej wersji tego modelu, czyli usportowionej M4 Coupé – wraz z modelem M3 pojawi się ona w sprzedaży dopiero w 2021 roku, ale już dziś sporo o niej wiemy. Samochód ma się wyróżniać stylizacją jeszcze bardziej niż dotychczas – głównie za sprawą wspomnianych "nerek", przymrużonych reflektorów i nietypowych lamp z tyłu. Natomiast sedan M3 będzie prezentował się tak jak dotychczas, czyli jak zwykła "Trójka", ale z nieco poszerzonymi nadkolami, dużymi wlotami powietrza w zderzaku, czterema końcówkami wydechu i pokaźnej wielkości obręczami kół. Różnica ma być widoczna gołym okiem.[center][/center]Mimo różnic w wyglądzie, oba modele będą niemal identyczne pod względem techniki. Nie ma co liczyć, że do ich napędu posłuży silnik V8, bo te czasy juz dawno minęły. Już podczas pierwszych jazd modelem X4 M Competition, przeszło pół roku temu, inżynierowie BMW potwierdzili nam, że silnik właśnie z tego auta trafi pod maskę M3/M4. Mowa o najnowszej odsłonie rzędowego, 3-litrowego, 6-cylindrowego silnika benzynowego z dwiema turbosprężarkami. Będzie on dysponował mocą 480 KM i 600 Nm momentu obrotowego, czyli takimi parametrami jak w modelach X3 M/X4 M właśnie. Oczywiście, jak to BMW ma w zwyczaju w ostatnich latach, równolegle pojawi się również wzmocniona i wyostrzona odmiana Competition – w tym wariancie moc silnika zostanie zwiększona do 510 KM.BMW oficjalnie tego jeszcze nie przyznało, jednak przedstawiciele działu M w wielu wywiadach dawali do zrozumienia, że modele M3 i M4 będą seryjnie oferowane z automatyczną przekładnią. Mowa tutaj o 8-biegowym automacie, który również znany jest z szybkich SUV-ów X3 M/X4 M. Tego można było się spodziewać, jednak nie lada niespodzianką będzie fakt, że nowe BMW M3 i M4 mają otrzymać` napęd na cztery koła. Nie byle jaki napęd, bo podobny do tego stosowanego w modelu M5 – pozwoli on kierowcy na zmianę charakterystyki pracy za pomocą kilku kliknięć ekranu: do wyboru będzie standardowy napęd na cztery koła, napęd w trybie sportowym przesyłający więcej momentu obrotowego do kół tylnej osi, a także napęd tylko na tylne koła.[center] [/center]Taka zmiana powinna zadowolić zarówno kierowców ceniących auta BMW właśnie za napęd na tył, jak i tych oczekujących spektakularnych osiągów auta czteronapędowego. BMW M4 z napędem xDrive z pewnością będzie piekielnie szybkim samochodem – spekuluje się, że przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmie jedynie 3,5 sekundy!Na koniec coś dla prawdziwych maniaków. Wiele wskazuje na to, że BMW stworzy także specjalną odmianę M4 z napędem tylko na tył i tylko z mechaniczną skrzynią biegów. To wersja dla purystów oczekujących przede wszystkim pikantnego charakteru i analogowych wrażeń z jazdy. Z pewnością moc silnika w takiej odmianie – spekuluje się o nazwie M4 Pure – zostanie obniżona do około 450 KM. To niewielka cena, bo w zamian dostaniemy wyjątkowy samochcód [center] [/center]
Zobacz także
Lifestyle
ddob
youtube
MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MASZ SZLABAN | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOK W PRAWDZIWYM ŻYCIU
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - MAMA W CIĄŻY: BĘDZIESZ MIAŁA SIOSTRĘ! | Światopoblond
- 09.05.2019TIKTOKER ROZSYŁA NAGIE ZDJĘCIA?! - TRUDNE PYTANIA
- 09.05.2019MATKA VS CÓRKA - WYCIECZKA KLASOWA🇫🇷 🗼🥐 | Światopoblond
0 komentarzy