Młodzieżowe Słowo Roku 2020: anulowano plebiscyt. Co się stało?

Młodzieżowe Słowo Roku 2020 nie zostanie wybrane

To piąta edycja plebiscytu PWN na Młodzieżowe Słowo Roku. Konkurs w 2020 roku cieszył się rekordowym zainteresowaniem. Odnotowano aż 194 tysiące zgłoszeń! Wśród propozycji znalazły się m.in.: atencjusz, rzepiara, yś, koronaferie, covidiota, zdalka.

Po raz pierwszy w historii Młodzieżowe Słowo Roku nie zostanie jednak wyłonione. Kapituła w składzie: Marek Łaziński, Bartek Chaciński, Ewa Kołodziejek, Anna Wileczek podjęła dezycję o anulowaniu konkursu. Powodem są zbyt wulgarne, obraźliwe, a także nawołujące do nietolerancji zgłoszenia. W komunikacie można przeczytać:

Podano, jakie słowa znalazły się w pierwszej piątce. Oficjalnie nie będą one jednak brane pod uwagę, zatem nie wejdą na stałe do powszechnej polszyczny. Na pierwszym miejscu znalazło się słowo utworzone od nazwiska polityka Jacka Sasina. Na drugiej pozycji jest słowo Julka, czyli nazwa wykluczająca imię żeńskie. Na trzecim miejscu jest czasownik pochodzący od nazwy instytucji organizującej plebiscyt, który wyraża sprzeciw uczestników wobec decyzji kapituły. Z kolei na czwartej oraz piątej pozycji są hasła znane z ulicznych demonstracji: wulgarne słowo na "W" oraz "J" (osiem gwiazdek).