Żel pod prysznic Super Sweet, Isana. 🗯️

Jak tylko pojawia się nowa wersja żeli od Isany, to od razu biorę jedno opakowanie na wypróbowanie. Są bardzo tanie, więc nie szkoda wydać tych 2-4 złotych, tym bardziej że jeszcze nie było takiego, z którego byłam niezadowolona. 
Szata graficzna w tej wersji średnio mnie zachęciła do kupna. Spodobał mi się w niej jedynie motyw "chmurki" z komiksu. Jest to coś innego niż się zazwyczaj widzi na opakowaniach kosmetyków. Bardzo za to odpowiada mi zapach żelu. Jest słodki (choć mam wrażenie, że ma nutkę czegoś kwaskowego), bardzo owocowy i kojarzy mi się z landrynkami.  Niestety nie czuć go na skórze po kąpieli, jedynie w łazience w trakcie mycia. Żel jest przezroczysty o różowym zabarwieniu. Ma średnio gęstą konsystencję. Dobrze się pieni zwłaszcza na gąbce. Pod względem pielęgnacji skóry nie wyróżnia się niczym od pozostałych żeli Isany - dobrze oczyszcza skórę, nie wysusza jej, nie podrażnia.
Wystarczył mi na 2 tygodnie codziennego używania, a nie raz też chłopak mi go podbierał. 

W butelce znajduje się 300ml żelu. Opakowanie ma typowy kształt dla tej marki i jest zamykane na klik. Wykonane zostało w 100% z plastiku z recyklingu, a to chyba coś nowego, lub też zmiana wprowadzona od niedawna, bo nie kojarzę, bym widziała taką informację wcześniej na produktach Isany.