Waciki / płatki kosmetyczne - wielorazowe z firmy Papilio Naturals.

Wygrałam je w moim ostatnim swopie, i byłam ich bardzo ciekawa. W przepięknej, aluminiowej puszcze znajdowały się trzy waciki. Są ona porządnie uszyte i z tego co się doczytałam są ręcznie szyte w Polsce. Ich skład to 50% frotta bambusowa, 50% bawełna z eko nadrukiem. Należy prać je ręcznie lub w pralce przy 40 stopniach. Waciki są dwustronne, po jednej stronie mają piękny wzór liści. Jedna strona jest dosyć szorstka, więc tą kolorową zmywałam oczy, a resztę twarzy tą białą stroną. Mam wrażenie że troszkę gorzej zmywają makijaż.
Szczerze mówiąc, to hm.. byłam do nich bardzo pozytywnie nastawiona, jednak zmyłam wacikiem raz makijaż, odniosłam do pokoju żeby nie zostawiać w łazience przez wilgoć, kilka dni później sobie przypomniałam, znów użyłam i... i na tym się skończyło.. Wieczorem gdy idę zmyć makijaż to o nich zapominam, i z wygody biorę jednorazowe waciki.
Na ostatnim zdjęciu widać jeden wacik nie używany, oraz dwa już używane, wyprane ręcznie zaraz po użyciu, oraz wyprane w pralce.. niestety ale liczyłam że czarny kolor po tuszu, i pomarańczowy kolor znikną po praniu...