"Na tym etapie następuje też wyraźne przesunięcie kompozycji w kobiecą stronę. Tyle, że jak już wspomniałem serce China White potrafi też pachnieć zgoła odmiennie. Czasami staje się ono bowiem zdecydowanie bardziej kadzidlane. Dymna nuta przenika kompozycję i nadaje jej bardziej wytrawnego charakteru."
Po niedawnej recenzji Orto Parisi - Bergamask na bloga znów trafiają perfumy autorstwa Alessandro Gaultieri'ego. Tym razem są to jednak Nasomatto - China White. Nowy wpis już na Agar i Piżmo, zapraszam!
0 lubi to
0
227
0 komentarzy

Wyróżnione wpisy

Lifestyle

ddob
youtube

Moda