Minister Zdrowia: przewidujemy obowiązkowe maseczki ochronne na ulicach

W niedzielę 5 kwietnia w Polsce odnotowano 475 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Łącznie do tej pory odnotowano w naszym kraju 4102 przypadki zakażeń, a 94 osoby zmarły. Minister zdrowia Łukasz Szumowski nie chce nas zwodzić i mówi wprost, że jedyna dobra wiadomość to taka, że jest sprzęt. Ostatnio rozdysponowano 7 milionów maseczek w szpitalach, docierają do nas kolejne miliony. To pozwala wprowadzić obowiązek noszenia ich przez cały personel szpitala.

Przez cały czas kupowany jest sprzęt medyczny za granicą, Posiadamy 10 tysięcy respiratorów, w tym tysiąc w szpitalach zakaźnych, a kolejny tysiąc idzie do nas z Chin. Mamy zakontraktowane tzw. izolatoria, czyli tak naprawdę hotele, by w razie przepełnienia szpitali chorzy z lżejszymi objawami mogli zostać ulokowani w hotelowych pokojach, by tam spokojnie dochodzić do zdrowia, w izolacji od bliskich.

W wywiadzie dla Magazynu TVN24 Szumowski podkreśla, że najlepszą perspektywą w obecnej sytuacji jest szczepionka, ale to i tak kwestia kilkunastu miesięcy. Nie wiemy, czy warunki pogodowe coś zmienią. Dzisiaj nikt nie jest w stanie powiedzieć, kiedy to się skończy, ponieważ jest to świeża epidemia.
 

Czy możemy jechać na Wielkanoc do swoich rodzin, do bliskich?

Minister zdecydowanie odradza przemieszczanie się z miast do miast i dalszych miejscowości, przyjeżdżania do członków rodziny, z którymi w czasie kwarantanny nie mieliśmy fizycznego kontaktu. To ogromne ryzyko!
​​​​​​​
Czy w takim razie będzie zakaz przemieszczania się na święta? Nie, póki co takiego zakazu nie ma. Minister jednak kładzie nacisk na swoją sugestię (również jako lekarza): nie jedźmy do rodzinnych domów, jeśli nie jest to konieczne! Dzięki temu za rok spotkamy się w pełnym gronie przy wielkanocnym stole.
 

Żele dezynfekujące i maseczki wielokrotnego użytku możecie kupić TUTAJ

Czy wprowadzony zostanie nakaz noszenia maseczek po ulicach?

Niestety, istnieje zagrożenie, że ludzie jednak nie posłuchają się zaleceń ministra i „wyluzują się” w okresie świątecznym. Dlatego Szumowski już rozważa obowiązkowe noszenie maseczek.

Minister Szumowski apeluje, by nie przemieszczać się w okresie Wielkanocnym. (fot. Peter Dazeley / Getty)

Dziś wiele osób może nawet nie wiedzieć, że ma koronawirusa i infekcje.

Część zakażonych przechodzi infekcję bezobjawowo. Ale zaraża! Obecnie wykonuje się ok. 6 tysięcy testów na dobę. Możliwości laboratoriów są jednak znacznie większe. Na dziś mają do dyspozycji ok. 150 tysięcy testów, a kolejne 500 tysięcy jest już zakontraktowane.