#MójZestawMaturalny2020: Maturzyści apelują o odwołanie matur!

Czy matury 2020 zostaną odwołane?

Jan Modrzyński początkowo dodał zdjęcie z "zestawem maturalnym" w ramach żartu, którym podzielił się ze znajomymi z klubu filozoficznego. Nałożył maseczkę, gogle narciarskie, prześcieradło oraz rękawice do zmywania naczyń. Koledzy szybko podchwycili pomysł i postanowili, że zrobią z tego łańcuszek, aby pokazać, ilu maturzystów jest za przeniesieniem lub odwołaniem matur 2020.

Jan pod zdjęciem ze swoim "zestawem maturalnym" na Facebooku napisał:

Akcja szybko zyskała rozgłos. Włączają się kolejne osoby - zarówno uczniowie, jak i nauczyciele. Wszyscy są zgodni co do tego, że matura 2020 powinna zostać przełożona. Matury trwają przez dwa tygodnie. Każdego dnia mnóstwo osób jest zamykanych w salach, gdzie odbywają się egzaminy. To wysoce niebezpieczne. 

Jedną z nauczycielek, które przyłączyły się do akcji, jest Agnieszka Jankowiak-Maik z III LO w Poznaniu, znana w Internecie jako Babka od Histy. Umieściła zdjęcie w masce, rękawiczkach, z żelem antybakteryjnym i kubkiem kawy. Napisała:

Babka od Histy

Apel do rządu w sprawie matur 2020

Tymon P. Radzik - maturzysta z Warszawy - również dołączył do akcji. W przeszłości był doradcą społecznym minister cyfryzacji Anny Streżyńskiej. W 2017 roku znalazł się również w finale "Dziecięcego Nobla". Prawdziwy rozgłos zyskał kilka lat temu, gdy przed sądem walczyć o prawo osób niepełnoletnich do dostępu do informacji publicznej. Na swoim Facebooku napisał:

Maturzysta podkreśla dodatkowo, że młodzi obywatele Polski mają prawo wiedzieć, co planuje Ministerstwo Edukacji Narodowej, a także, czy w sprawie matur 2020 zostaną podjęte ostateczne decyzje:

#MójZestawMaturalny2020

Maturzyści zbierają podpisy

Maturzyści od kilku dni zbierają również podpisy pod petycją w sprawie zajęcia przez rząd jasnego stanowiska, jeśli chodzi o matury 2020. 

Kiedy odbędą się matury 2020?

Matury powinny rozpocząć się za miesiąc, czyli 4 maja. Termin ten jest jednak niepewny z uwagi na rozprzestrzenianie się koronawirusa. Wszyscy uczniowie już od 12 marca nie mają normalnych lekcji. Obecnie uczą się zdalnie. Do szkół powinni wrócić po Wielkanocy, jednak być może przerwa zostanie wydłużona. Premier ma możliwość zmiany harmonogramu roku szkolnego, przełożenia bądź odwołania egzaminów zewnętrznych. Może także zmienić zasady rekrutacji do szkół kolejnego szczebla. Na razie rządzący zapewniają, że harmonogram roku szkolnego nie zmieni się.