2 ważne postacie odchodzą z Riverdale!

Serial ,,Riverdale” od razu zdobył ogromną popularność, premiera pierwszego odcinka odbyła się 3 lata temu, a w październiku bieżącego roku możemy spodziewać się 5 sezonu! 
Jedną z głównych postaci gra Cole Sprouse, którego na pewno kojarzycie z produkcji Disneya pt. ,,Nie ma to jak hotel” i jego kontynuacji ,,Nie ma to jak statek”, gdzie występował razem ze swoim bratem bliźniakiem - Dylanem Sprousem. Obok niego wystepują również gwiazdy, które wypromował owy serial Netflixa - KJ Apa, Camila Mendes (brak pokrewieństwa z Shawnem Mendesem) oraz Lili Reinhart, obecna dziewczyna Cole’a, poznali się na planie serialu.

Po ostatnim odcinku ,,Riverdale” (S4:E13) fani dosłownie szaleją! To za sprawą szokującej sceny, która była zwieńczeniem najnowszego odcinka. Pytanie, które nurtuje widzów ,,Czy Jughead Jones żyje?”. Spokojnie, poznamy odpowiedź na to pytanie w najbliższy czwartek. 

Skeet Ulrich (F.P. Jones) i Marisol Nichols (Hermione Lodge) wydali oficjalne oświadczenie na swoich Instagramach w niedziele, z których możemy się dowiedzieć, że sezon 4 bedzie ostatnim sezonem dla ich postaci. Gwiazdy napisały, że doceniają czas spędzony na planie oraz cieszą się za otrzymanie takiej szansy, zdrobycie cennych doświadczeń i poznania tylu wspaniałych ludzi, ale zgodnie stwierdzili, że po 4 latach czas ruszyć dalej. Miejmy nadzieję, że scenarzyści napiszą piekne zakończenie ich historii, godne dla granych przez nich postaci. 

Trzeba przyznać, że twórcy serialu lubią zaskakiwać, dlatego nie zostało nam nic więcej, niż czekać cierpliwie na premierę najnowszych odcinków. Wyobrażacie sobie serial ,,Riverdale” bez Szeryfa F.P Jonesa i Pani Burmistrz Hermione Lodge?