Niewyjaśnione śmierci gwiazd

Fot: weheartit.com

Brittany Murphy

 Czy wiedzieliście, że Brittany Murphy zmarła w 2009 roku? To zaskakujące, że tak mało mówiono na temat śmierci tej młodej, 32-letniej aktorki. Oficjalnie twierdzi się, że Brittany zmarła w wyniku zapalenia płuc. Gwiazda podobno zasłabła pod prysznicem, a jej matka od razu wezwała pogotowie. Niestety aktorka zmarła już w karetce. Mówi się, że jej ciało było wycieńczone długoletnim uzależnieniem od leków i anoreksji, dlatego nie poradziło sobie ze zwykłym zapaleniem płuc. Jednak fani spekulują i doszukują się spisku. W 2013 roku dokonano analizy toksykologicznej zwłok aktorki, która wykazała obecność baru w jej ciele. Ten pierwiastek często używany jest m.in. w trutkach na szczury. Te doniesienia wraz z zaskakującą ciszą na temat jej śmierci dają do myślenia.

---

 

Fot: weheartit.com

Marylin Monroe

 Według przeprowadzonej autopsji, przyczyną śmierci tej 36-letniej seksbomby było przedawkowanie leków antydepresyjnych. Przed śmiercią stan psychiczny aktorki znacznie się pogorszył i nie dało się ukryć, że cierpi na głęboką depresję. Nie była w stanie grać w nowych filmach, a nawet wychodzić z domu. Ciało Marylin Monroe zostało znalezione w jej sypialni 5 sierpnia 1962 roku. Lekarz aktorki nie miał wątpliwości, że było to samobójstwo, jednak do dziś jej śmierć budzi ogromne wątpliwości. Większość teorii spisowych dotyczy jej powiązań z braćmi Kennedy. Wiele osób twierdzi, że Monroe posiadała cenne informacje, których ujawnienie mogłoby zadziałać na niekorzyść Kennedych. Śledczy podejrzewali także gosposię aktorki. Podobno sypialnia, w której znaleziono jej ciało, została dokładnie, wręcz sterylnie wysprzątana, tak jakby ktoś chciał pozbyć się wszelkich śladów zbrodni.

---

 

Fot: weheartit.com

Heath Ledger

 Śmierć Heatha Ledgera była szokiem dla wielu fanów kina. Do dziś nie wiadomo czy była ona samobójstwem czy nieszczęśliwym wypadkiem. Ciało aktora zostało znalezione w jego własnym łóżku. Przyczyną śmierci okazało się przedawkowanie leków, które regularnie zażywał i mieszał ze sobą (regularnie sięgał po antydepresanty, psychotropy, a także tabletki przeciwbólowe i nasenne). Wcześniej aktor walczył  z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków. Wyczerpujący tryb życia – spanie po 3 godziny w ciągu doby, narażenie na duży stres, pracoholizm oraz nadużywanie leków w końcu doprowadziły do tragedii. Zdaniem policji śmierć aktora była nieszczęśliwym wypadkiem, ale nie mogli oni wykluczyć także samobójstwa. Przyjaciele i rodzina zaznaczają jednak, że Heath Ledger nie wprowadził zmian w swoim testamencie, a co za tym idzie, nie uwzględnił w nim swojej córki Mathildy, co ich zdaniem wyklucza próbę samobójczą. Zdaniem fanów do problemów psychicznych i depresji aktora przyczyniła się jego kultowa rola Jokera. Jak było naprawdę nie wie niestety nikt.

---

 

Fot: weheartit.com

Kurt Cobain

 Ten charyzmatyczny wokalista zmarł w 1994 roku, z czym do dziś nie pogodziło się wielu fanów Nirvany. Oficjalnie było to samobójstwo, jednak spekuluje się, że muzyk został zamordowany na zlecenie swojej żony, Courtney Love. Żadne dowody nie potwierdziły tej tezy, jednak kilka lat temu prywatny detektyw Tom Grant poddał je pod wątpliwość. Twierdził, że w ciele Kurta Cobaina znajdowała się tak duża dawka heroiny, że nie byłby on w stanie samodzielnie strzelić sobie w głowę. Sugerował także, że list pożegnalny pozostawiony przez muzyka dotyczył odejścia z zespołu. Ponadto po dokładnej analizie grafologicznej okazuje się, że ostatnie zdania w liście zostały napisane przez kogoś innego.

---

 

Fot: weheartit.com

Whitney Houston

 O śmierci Whitney Houston było głośno w mediach na całym świecie. W 2012 roku ciało wokalistki zostało znalezione wannie w hotelowej łazience. Przyczyną śmierci okazało się utonięcie po zażyciu substancji odurzających. Whitney Houston przebywała w hotelu przed imprezą związaną z rozdania nagród Grammy. Policja znalazła w pokoju liczne buteleczki po lekach, porozrzucane tabletki oraz łyżeczkę z białym proszkiem. Jak potwierdziło późniejsze badanie toksykologiczne, w ciele wokalistki obecne były spore ilości kokainy i leków uspokajających. Prawdopodobnie zażyta mieszanka doprowadziła do utraty przytomności, a następnie utonięcia. Natomiast wielu fanów wierzy, że Whitney Houston została zamordowana.

---

 

Fot: weheartit.com

Michael Jackson

 Śmierć króla muzyki pop okazała się ciosem dla milionów fanów na całym świecie. Wielu z nich twierdzi, że muzyk nadal żyje i zaszył się w bezpiecznym miejscu z dala od błysków fleszy. Kolejną spekulacją jest twierdzenie, że Jackson został zamordowany przez swojego lekarza. Po 10 latach od śmierci wokalisty wiele zagadek wciąż nie zostało wyjaśnionych. Wręcz pojawia się ich coraz więcej. Mówi się, że policja trafiła na nieznane wcześniej fakty, które rzeczywiście mogłyby świadczyć o morderstwie. Plotkuje się nawet o ekshumacji zwłok, w celu przeprowadzenia dodatkowego śledztwa.

---